Główna » Zabawa » 15 powodów, aby ponownie „Teoria wielkiego podrywu”

    15 powodów, aby ponownie „Teoria wielkiego podrywu”

    Wszyscy potrzebujemy serialu telewizyjnego na tym świecie, który da nam trochę przestrzeni z realiów BS świata i mediów społecznościowych zawsze na naszych twarzach i na każdym zakręcie, w którym się obracamy. Potrzebujemy trochę humorystycznej ucieczki od stresów tego życia. Pokaz, który widzieliśmy w kółko, zapamiętywany przez każdy odcinek i za każdym razem, gdy oglądasz go z taką samą radością; ta sama mała przerwa od twojego dnia, za którym tęsknisz.

    Teoria wielkiego podrywu ma wszystko, czego możesz potrzebować w programie. Ma humor. Ma urocze dziewczyny i ma fajnych facetów. Jest mądry, ale wciąż zabawny. To poważne, ale pouczające. To doskonały program, który można oglądać w kółko wraz z innymi Przyjaciele lub coś w tym rodzaju. Możesz ominąć pory roku, jakby to było nic i nadal będzie to czysty, dobry humor, jaki zawsze był.

    15 Leonard jako „mięsień” grupy

    Jeśli kiedykolwiek widziałeś przedstawienie lub znasz postać Leonarda w najmniejszym stopniu, to wiesz, dlaczego wydaje się to całkowicie śmieszne. Domyślnie jest mięśniem grupy, ale w rzeczywistości jest prawdopodobnie jedynym z jakimkolwiek pozorem masy mięśniowej. Niezależnie od tego, Leonard jest jednym z głównych bohaterów (przynajmniej przez pierwsze kilka sezonów, dopóki Sheldon nie ukradnie jego reflektora) i działa jako zalążek całej grupy społecznej.

    W pewnym sensie jest jak mały szczeniak. Jest słodki i niewinny, uroczy i nieszkodliwy, więc po prostu musisz go kochać. Jednak ma te chwile, w których zachowuje się jak każdy inny irytujący facet na świecie i po prostu spieprzy.

    Jest to postać, którą większość z nas może odnieść do kogoś z naszej grupy społecznej w taki czy inny sposób. Jest nerwowy (oczywiście), ale jest jednym z „najfajniejszych” w tej małej grupce nerdów, w którą wierzyli lub wierzą lub nie, może łatwiej wtapiać się w „prawdziwy” świat niż reszta. Jest sympatyczny, a ty nie masz wyboru i nie możesz mieć nadziei tylko dla siebie.

    14 Dynamika dziewczyny jest zbyt duża

    Przez pierwsze kilka sezonów Penny była jedną z głównych postaci kobiecych, które dodawały do ​​tej małej naukowej grupy. Dodała niezbędną czarującą dynamikę sąsiadów, której rozpaczliwie potrzebowali ci chłopcy po drugiej stronie sali. Ona jest celem zadurzenia Leonarda dla całego serialu, ale po pierwszych kilku sezonach jej ślicznotka zaczyna spadać trochę płasko. Właśnie wtedy poznajemy Bernadette, która jakimś cudem kończy z Howardem. Spotykamy również Amy, która dzięki kolejnemu wspaniałemu cudowi zakochuje się w Sheldonie.

    Grupa jest wtedy kompletna i dynamika dziewczyny jest u szczytu. Penny to musująca, ditzy. Bernie jest genialny i ma niewielkie problemy ze złością. A Amy jest niesamowicie niezręczna, sympatyczna. Wszystkie pasują idealnie do siebie i jestem pewien, że wszyscy możemy powiązać naszą własną grupę dziewczyn z tym samym typem dynamiki. Bernie i Amy doskonale pasują do fabuły. Ostatnią rzeczą jest to, że Raj musi znaleźć inną kobietę oprócz swojego psa, Cynamon.

    13 Ta grupa nauczy cię rzeczy, o których nigdy nie sądziłeś, że chcesz wiedzieć

    Inspiracja dla tego serialu pochodziła z dwóch prawdziwych, wierzcie lub nie, całkowicie fajnych, ale fajnych programistów komputerowych, którzy pewnego dnia mieli świetny pomysł. Jednak zamiast ograniczać się do ściśle pojęć komputerowych, żargonu i tego rodzaju rzeczy, The Teoria wielkiego podrywu obejmuje nauki przyrodnicze, w szczególności fizykę, i wszystkie inne przypadkowe nauki i odniesienia intelektualne, o których można by pomyśleć. Pozwoliło to producentom na dalszy rozwój tematów dotyczących dosłownie całego wszechświata; każdy temat, który możesz wymyślić. To znaczy Sheldon jest geniuszem, prawda?

    Chodź, nawet ścieżka dźwiękowa, która zaczyna się od: „Nasz cały wszechświat był w gorącym stanie ”… mówi całe piekło o zawartości serialu od razu. Cały program jest doskonałym źródłem wiedzy, informacji, a nawet inspiracji dla każdego i wszystkich osób w każdym wieku. I do diabła, to wszystko fajnie.

    12 Każdy znajdzie coś dla siebie

    Chociaż jest to pokaz maniaków i ładnych, głupich blondynów po drugiej stronie korytarza, Teoria wielkiego podrywu nie jest specjalnie dla osób o określonej pozycji intelektualnej i szczerze mówiąc, mogą i powinny cieszyć się ludźmi ze wszystkich środowisk i różnych zainteresowań i intelektów. Istnieje eklektyczna różnorodność dowcipów z żartów naukowych do głównych gier, których po prostu nie można uzyskać. Rzucają żartem prawie dwa razy na minutę, a jednak nigdy nie wydają się przesadzone do punktu irytacji lub zbyt trudnego. Jeśli dodasz to do siebie, a następnie weźmiesz pod uwagę najzabawniejsze wyrażenia z jednego i jedynego Sheldona Coopera, wtedy będziesz musiał się rozerwać na wiele godzin.

    Jest mądry. To jest zabawne. Jest lekki i na tyle poważny, by mówić o pewnych moralnych i ideologicznych punktach. Jest to wszystko, o co możesz poprosić w programie, który możesz oglądać w kółko przez kolejne lata i są szanse, że nigdy się nie zestarzeje bez względu na to, ile razy go obejrzysz.

    11 Ich jedno-liniowe będą trzymać się ciebie do końca czasu

    Podczas oglądania Teoria wielkiego podrywu, szybko dowiadujemy się, po której stronie skali intelektualnej spadają. Oczywiście większość ludzi nie będzie podążać za każdym pojedynczym rozmową, która toczy się w serialu, ale z pewnością sprawi, że twój mózg będzie się kręcił, próbując nadążyć. Mają te absolutnie zabawne, wręcz genialne odmiany rozmowy i malutkie linijki, które rozwalą cię i pozostaną przy tobie przez wiele dni.

    Nie możesz zapomnieć małej uwagi Sheldona za każdym razem, gdy ktoś kwestionuje jego zdrowie psychiczne ... "Ja nie jestem szalony. Moja mama kazała mi przetestować. ”

    Nie wiem o was, którzy oglądają ten program, jakby to była religia, ale dosłownie złapię się na tym, że śpiewam sobie „miękkiego kotka” znacznie częściej niż chciałbym przyznać.

    "Miękki kotek. Ciepły kotek. Mała kulka sierści. Szczęśliwa koteczka, śpiąca koteczka. Pur. Pur. Pur. ”

    O tak, a tak przy okazji (na wypadek, gdybyście zapomnieli): „Nożyczki tną papier, papier pokrywa kamień, jaszczurki skalne, jaszczurki trucizny Spock, Spock rozbija nożyczki, nożyczki dekapitują jaszczurkę, jaszczurka zjada papier, papier obala Spocka, Spock odparowuje skałę, a jak zawsze ma, kamień miażdży nożyce”. I… Bazinga!

    10 Penny i Leonard przypomną ci, czym jest miłość

    To niezachwiane. To trwałe. To irytujące i radosne. Miłość jest wszystkim, czego nienawidzisz chcieć, bać się absolutnie najbardziej i nie możesz żyć bez niej. Wbrew wszelkim przeciwnościom, ci dwaj zawsze wracają do siebie bez względu na to, jak trudne i nieprzewidywalne jest życie. To jest dokładnie tak, jak każdy prawdziwy związek miłości, którego wszyscy doświadczyliśmy. Jeden partner jest nieśmiertelny, zakochany w drugim; zawsze wracają do tej jednej osoby, niezależnie od tego, ile razy mogą próbować przejść dalej. Nie boją się ich miłości, są podekscytowani. Podczas gdy drugi partner jest bardziej bojaźliwy. Walczą z możliwością miłości z każdym włóknem swojej istoty, wiedząc jednocześnie, że nie mogą uciec od tego uczucia i nawet nie rozumieją, dlaczego od tego uciekają. W końcu, po długim czasie, poddają się miłości i zastanawiają się, dlaczego tak bardzo się jej bali przez tak wiele lat. Wniosek jest prawdziwą miłością, Irytującą do końca, namiętną, wygodną i bezpieczną, ale wciąż nową, ekscytującą i wręcz przerażającą jak diabli czasami.

    9 Nigdy nie będziesz mieć dość „Shamy”

    Sheldon i Amy muszą być jedną z najbardziej niezwykłych par w telewizji, a mimo to mogę ich dosłownie nie dostać. Są tak autentyczni i prostolinijni w tym, jak radzą sobie z każdym aspektem swojego związku (w sposób, który jestem pewien, że wszyscy aspirujemy czasami), a mimo to jest to czasami namiętne i nielogiczne dla każdego z nich.

    Byli razem przez trzy lata, zanim w końcu odbyli swój pierwszy wzajemny pocałunek. Minęło dużo czasu, zanim to się stało, ale och la la! Co to był za pocałunek. Sheldon mógł zainicjować to w sarkastyczny sposób, ale pani Amy zrzuciła go z nóg, ponieważ szybko został wciągnięty w pocałunek, tak jak powinien być prawdziwy żywy chłopiec.

    Czuję, że są parą, którą wszyscy oceniają, a mimo to nieco aspirują do tego, by wyglądać jak nieskomplikowani. A jednak, dajcie sobie spokój z komiczną ulgą i zróbcie to doskonale. Są zdecydowanie najbardziej niezręcznym parowaniem, jakie kiedykolwiek widziałem, ale tak naprawdę wydają się być razem na zawsze.

    8 Koothrappali uczy nas, jak przezwyciężyć nasze najgłębsze obawy

    Koothrapali nie może rozmawiać z kobietami, a nawet naprawdę nie patrzeć im w oczy bez uderzenia. Aby sprawić, by stał się jeszcze bardziej niezręczny, za każdym razem, gdy ma coś do powiedzenia, gdy kobieta jest w pokoju, szepcze delikatnie do ucha Howarda. Jakby nie mieli dość kłopotów z kobietami, to naprawdę dodaje paliwa do ognia, który są w ich tajemnicy..

    Niezależnie od tego, Koothrappali pokazuje nam, jak ostatecznie pokonać nasze obawy, bez względu na to, jak absurdalne mogą być. Szczerze mówiąc, sprawia, że ​​większość z nas czuje się lepiej w naszych własnych problemach, ponieważ, realistycznie, większość z nas prawdopodobnie nie jest aż tak niezręczna. Tak więc, jeśli mimo wszystko może poradzić sobie ze swoimi lękami i nadal być całkowitym mężczyzną, to musimy być w stanie zrobić wszystko na świecie i pokonać każdy strach, jaki kiedykolwiek moglibyśmy mieć..

    7 Zmienia geek w szyk

    Termin „geek” pierwotnie był uważany za kogoś, kto jest nadmiernie oddany czemuś lub jest z tego powodu nielubiany. Wkrótce stał się znany jako termin szydzący z inteligentnych technologicznie lub naukowo. Nagle jednak pomysł bycia nerdowskim i naukowym stał się „fajny”. Bycie „nerdowskim” lub nawet po prostu dobrym w czymś lub nieco inteligentnym stało się czymś w rodzaju nowego trendu mody. Kto nie chce seksownego, niskiego, małego astmatycznego naukowca całującego ich na dobranoc każdej nocy lub niezgrabnego, nieudolnego społecznie Fizyka, próbującego czarować cię w rocznicę, że przywiózł trzecie koło?

    Pisklęta noszą duże okulary z grubym szkłem, aby mieć ten elegancki, seksowny wygląd. Mężczyźni noszą muszki, a od tego zależą koszulki zapinane na guziki, takie jak ich życie. A technicy IT i inne stanowiska są traktowane z większym szacunkiem i podziwem niż kiedykolwiek wcześniej. Sklep z komiksami jest jak święta Bożego Narodzenia w każdy wtorek (ponieważ wtorek to oczywiście nowy dzień komiksów) i Star Trek i Doktor Kto terminologia staje się normą w rozmowie. Geek to chic wydaje się podsumowywać milenijne spojrzenie na życie.

    6 Wydaje się, że wszyscy spędzają razem czas

    Podążając za motywem serialu, są ciągłe odniesienia do różnych programów telewizyjnych, komiksów, filmów i osobowości, które te postacie absolutnie uwielbiają i często dyskutują… ku irytacji kobiet w ich życiu.

    Ale to nie tylko oczywiste odniesienia sprawiają, że jesteś oczarowany i zaintrygowany. Oczywiście jest wiele wzmianek o wszechświecie Marvela, Batmanie, Supermanie, Gra o tron, Star Trek, Gwiezdne Wojny A lista jest długa. Jednak autorzy serialu mają ten sprytny sposób na włączenie odniesień do popkultury, które niekoniecznie są wszystkie w głównym nurcie, ale możemy zidentyfikować prawdziwe życie odpowiadające. To dość nowoczesne odniesienia, że ​​nawet gdy siedzimy w domu i obserwujemy, jak rozmawiają i jedzą chińskie jedzenie, czujemy, że jesteśmy tam razem z nimi i prawdopodobnie zawsze będziemy mieli coś, co przyczyni się do ich tematu rozmowy. Choć może to nie było głównym punktem sprzedaży serii, zdecydowanie dodało to dynamiki całej obsady.

    5 Sheldon jest młodszym bratem, o który nigdy nie prosiłeś

    Sheldon Cooper jest obecnie najpopularniejszą postacią w telewizji. Jego Sherlock-esque, nadmiernie uroczy, ale zupełnie nieświadomy brak umiejętności społecznych i narcystyczne zachowanie, sprawiły, że wskoczył w serca wszystkich, aby obejrzeć program. Na początku premiery serialu zdawało się, że podziela wiele uwagi ze swoim współlokatorem Leonardem, ale z czasem udowodnił, że niesie ze sobą wiele komicznych ulg w programie.

    On jest głupcem, który wszyscy znamy i mieliśmy w naszym życiu w pewnym momencie. On jest tym, którego nienawidzimy kochać i który absolutnie nas denerwuje, ale nie można wyobrazić sobie życia bez niego. Zawsze wydaje się, że zrujnował całą zabawę i był pierwszą osobą, która wskoczyła z żenującym komentarzem, gdy tylko okazja stanie się dostępna, a mimo to nigdy nie ma złych zamiarów i zawsze będzie mówił w myślach.

    4 Howard Walawitz. „Chociaż powiedział

    Howard, trzeci członek jedynej w swoim rodzaju czwórki, która składa się na ten pokaz, ma trochę nieprzyjemną relację z jego nigdy nie widzianą, ale zawsze wyraźnie słyszaną matką. Jego związek z matką jest tak niepokojący na tak intensywnie niewygodnym poziomie. Jest twardym człowiekiem, na zawsze skazanym na śmierć, chłopcem mamy nawet długo po tym, jak odeszła.

    Jego wyobrażenie o sobie jest takie, że jest panem załogi, która nie mogła być dalej od prawdy. Jest także jedynym członkiem gangu maniaków, który nie ma stopnia doktora, a zatem często jest celem kpiny, zwłaszcza od Sheldona, który nie wyrzuca z siebie kamienia w ośmieszaniu go i jego braku dyplomu. Howard jest tym, którego wszyscy nienawidzą kochać, a nawet Penny musiała w pewnym momencie dojść do wniosku, że faktycznie była przyjaciółką Howarda Walawitza.

    3 Przypominamy o znaczeniu bromances

    Tak wiele koncertów zawiera dziś pewien rodzaj bromance i ten, który ma miejsce w Teoria wielkiego podrywu nie jest inaczej. Sheldon, Leonard, Raj i Howard mają tak dziwnie, dobrze zaokrąglone relacje, że czują się tak realne i delikatne jak każdy inny związek w serialu. Podczas gdy Leonard i Sheldon są najlepszymi przyjaciółmi (bardziej siłą i brakiem kogoś innego niż cokolwiek innego, ale wciąż) i współlokatorami i mają świetne relacje do oglądania, dynamika pomiędzy Rajem a Howardem jest zdecydowanie jedną z najbardziej rozrywkowych części serialu.

    Raj jest tak niesamowicie niezręczny w stosunku do kobiet, że dosłownie ma selektywny mutizm i może rozmawiać tylko z kobietami pod wpływem alkoholu.

    Ze względu na samotność i brak umiejętności społecznych, Howard i Raj stają się zdesperowanym duetem, a Howard mieszka ze swoją apodyktyczną matką, aż w końcu spotkał się z brakiem umiejętności Bernie i Raju z kobietami, które zdecydowanie potrzebowały towarzystwa. Bromances, które przetrwają całe życie.

    2 Pytanie, czy będą, czy nie, utrzymają nas na krawędzi naszych miejsc

    Jak w każdym wspaniałym show z dynamiczną obsadą postaci, takich jak Przyjaciele lub Twoje zdrowie, naprawdę dobry sitcom nie byłby niczym bez odrobiny romansu i wielkiego pytania o to, czy dwóch głównych bohaterów dostanie to, czy nie. Teoria wielkiego podrywu nie jest wyjątkiem od tej fabuły.

    Choć ich związek może być nieco nierealistyczny, chociaż nic nie jest niemożliwe i zdecydowanie przynosi iskrę nadziei, zaloty Leonarda i Penny pozostają jedną z regularnych fabuł serii, której po prostu nie możesz mieć dość. Leonard nie spieszy się (głównie dlatego, że tak naprawdę nie ma wyboru) i wreszcie, po kilku latach wytrwałych zalotów, woli-nie-oni-oni-mimo-wyraźnie-nie-jej-zwykli -typ, zebrał się i był bardzo oczekiwany. Przepraszamy, alarm spoilera! Jednak nawet w tych chwilach, w których nie mogą się spotykać, postęp ich związku jest niczym innym jak rozrywką.

    Nie wspominając już o dziwnym związku, który kontynuują Amy i Sheldon. Amy powoli zaczęła zmieniać niezłomną osobowość OCD Sheldona do tego stopnia, że ​​prawie zrobiła z niego odpowiedniego partnera. Jednak pytanie zawsze pozostaje w ich związku z wolą, czy nie, nawet jeśli sprowadza się do czegoś tak prostego jak całowanie. Ale przypuszczam, że dlatego tak bardzo ich kochamy.

    1 Dokładny, autentyczny skrypt, który nigdy się nie zestarzeje

    Teoria wielkiego podrywu to nie tylko kolejny naukowy program komediowy. Dobra, to trochę za mało, ale powiedzmy, wysiłek włożony w treść, postacie i scenariusz to cudowna kombinacja, która wydaje się naturalna, ale zamierzona. Treść napisana wyłącznie dla postaci Sheldona zasługuje na dziwaczną nagrodę! Nie wspominając o absolutnie perfekcyjnym przekazywaniu dialogów pana Coopera. Nigdy nie przejdę przez niektóre z jego wyrazów twarzy, które towarzyszą twórczym (co najmniej) skryptom.

    W serialu jest oficjalny doradca naukowy (David Saltzberg z UCLA), który przegląda każdy skrypt pod kątem technicznym, a następnie wprowadza niezbędne poprawki. Dobrze jest wiedzieć, że te małe ciekawostki i fakty, które pamiętam z binge oglądania serialu, nie są całkowitymi śmieciami. Scenariusz, postacie, otoczenie nie są niczym innym niż ideałem i muszę powiedzieć, że jest to jeden z bardziej wszechstronnych przedstawień, jakie kiedykolwiek widziałem.