Sunday Riley przyznaje się do publikowania fałszywych recenzji na Sephora.com Po informacji o wyciekach pracowników
Sunday Riley, kultowa marka produktów do pielęgnacji skóry, założona przez swojego imiennika, chemika i dumną mamę czworga dzieci i dwóch psów, jest skandalicznie związana z recenzjami jego produktów na Sephora.
W e-mailu firmowym wydanym przez byłego pracownika Reddit, marka zachęca swoich pracowników do pisania pozytywnych recenzji swoich produktów, które są sprzedawane na Sephora. E-mail napisany przez szefa działu sprzedaży firmy Sunday Riley, zatytułowany „Czas pracy domowej - recenzje Sephora.com”, prosi pracowników o napisanie recenzji dwóch ostatnio wydanych produktów do leczenia trądziku - „co najmniej 3 recenzje Saturna w następnym tygodniu, i trochę na Space Race tydzień później. ”
Zobacz ten post na InstagramieCzy @SundayRiley udaje własne recenzje? Użytkownik #Reddit udostępnił coś, co wygląda jak wewnętrzny e-mail od firmy, zmuszając swoich pracowników do pisania recenzji produktów #Sephora. Myśli? 🤔 #SundayRiley #FakeReviews
Post udostępniony przez Anonymous #BeautyCollective (@esteelirth) 15 października 2018 r. O 15:07 PDT
Były pracownik mówi na Reddit, że pracownicy „byli zmuszani do ciągłego pisania fałszywych recenzji naszych produktów, które pochodzą bezpośrednio z samej Sunday Riley i jej szefa sprzedaży”.
E-mail mówi dalej: „Przeglądając Saturna, prosimy o adresowanie takich rzeczy, jak odczucie chłodzenia, zielony kolor, efekt maski nie wysychającej, wzmocnienie promieniowania, pozbycie się trądziku po użyciu przez parę” i instruuje pracowników, aby użyj sieci VPN, która chroni adresy IP pracowników przed prześledzeniem wstecz do firmy.
Zobacz ten post na Instagramie#SundayRiley Saturn: Ocena na #MakeupAlley vs. #Sephora. Wiemy, że MUA to stara szkoła i nie ma zbyt wielu recenzji, ale 2.8 vs 4.4 ?! Ciekawe, czy zespół #FakeReview SR miał z tym coś wspólnego? 🤭 # Could300ReviewsBeFake
Post udostępniony przez Anonymous #BeautyCollective (@esteelirth) 15 października 2018 o 23:57 PDT
W poście na Instagramie firma przyznała, że notatka była prawdziwa, ale potem przystąpiła do usunięcia postu, najwyraźniej próbując zdystansować się od kontrowersji i skupić uwagę na marce.
Na Instagramie Estée Laundry, która ma na celu „wyemitowanie brudnej bielizny dla przemysłu kosmetycznego” i zapewnienie „głosu konsumentom, a nie markom”, zamieściła obok siebie dwa zdjęcia dwóch rodzajów Saturn Sulfur Acne Treatment Mask na różnych witryn. Produkt otrzymuje 2,8 z 5 na Makeup Alley i 4,4 z 5 na Sephora. W uczciwości, na Makeup Alley, produkt został sprawdzony przez sześć osób, podczas gdy na Sephora, został sprawdzony przez 313. Nie jest jasne, ile recenzji Sephora zostało opublikowanych przez pracowników Sunday Riley.
POWIĄZANY: Spragniony herbaty w branży kosmetycznej? Nie szukaj dalej niż to konto Instagram
Publikowanie fałszywych recenzji nie jest niczym nowym w branży kosmetycznej. W zeszłym roku poinformowano, że rozpowszechnianie bezpłatnych produktów konsumentom w zamian za dobre recenzje jest powszechne. Ten oszukańczy system został tylko powiększony przez rosnącą liczbę wpływowych graczy. W zeszłym miesiącu Prawo Mody ujawniło, że osoby wpływające na piękno Instagrama często płacą do 70 000 USD za publikowanie negatywnych recenzji produktów. Mimo że Federalna Komisja Handlu (FCC) nakazała osobom, które ujawniły wpływ, ujawnienie swoich rekomendacji, Instagram nadal nie opublikował polityki zatwierdzania.
Kylie Jenner staje się nazywana miliarderem z własnej inicjatywy