Główna » My Life » Kiedy odejść od związku - Baby Boomers vs. Us

    Kiedy odejść od związku - Baby Boomers vs. Us

    Przyszłe pokolenia uczą się od starszych pokoleń, prawda? Oto, czego nasi dziadkowie * wyżu demograficznego! * Uczą nas, kiedy odejść od związku.

    Mamy to z góry przyjęte przekonanie o romantyzmie wyżu demograficznego. Pokolenie przed rodzicami Gen-X, urodzonymi około 1940 roku. Większość z nich jest teraz dziadkami. Pokolenie wyżu demograficznego uczy nas wiele o związkach, w tym o tym, kiedy odejść od związku, jednej z najtrudniejszych rzeczy do zrobienia.

    Jak nasi dziadkowie się spotkali?

    Każdy z naszych dziadków ma różne wersje tego, jak poznali swoje pozostałe połówki, ale wszystkie należą do tego samego wzoru. Związki powstały z powodu oczekiwań kulturowych i rytuałów. Na przykład, w tym czasie w Stanach Zjednoczonych, ludzie spotykali się, gdy byli w szkole średniej. Następnie większość wychodzi za mąż zaraz po ukończeniu szkoły średniej.

    To samo można powiedzieć o różnych krajach, ale niektóre kultury miały swoje własne normy datowania. Na przykład w moim kraju mężczyźni przeszli rygorystyczny rytuał zalotów z udziałem swojej rodziny.

    W ten sposób moi dziadkowie skończyli razem. Mój dziadek lubił moją babcię, więc zaczął odwiedzać ją tak często, jak tylko mógł. Przyniósł jej prezenty, serenadował ją, a nawet przyprowadził całą swoją rodzinę, by oddać hołd rodzinie mojej babci.

    Brzmi to tak staroświecko, a to dlatego, że tak jest. Co ważniejsze, działało. Atrakcja była tam. Wszystko, czego potrzebował mój dziadek, to podążać zwykłymi krokami i ostatecznie ożenił się z moją babcią. W tamtych czasach nasi dziadkowie mieli plany związku. Wiedzieli, jak zdobyć swoich przyszłych małżonków, a jednocześnie wiedzieli, kiedy odejść od związku.

    Skąd wiedzieli, kiedy się poddać?

    Zanim randki z pokolenia wyżu demograficznego zaczęły się wzajemnie angażować, rezygnacja z relacji nie wchodziła w grę. Tak szybko jak nasze codzienne życie, ich randki były jeszcze szybsze. Przeciętny wyżu demograficznego ożenił się w wieku 18 lat.

    Statystycznie rzecz biorąc, większość wyszła za mąż za młodych i pozostała razem najdłużej. Aby zrezygnować ze swoich relacji, musieli to zrobić wcześnie. Podjęli tę decyzję, widząc, jak poszła ich pierwsza randka.

    Od lat czterdziestych do lat sześćdziesiątych ludzie byli bardziej skłonni do romansów i związków. Dopiero w latach siedemdziesiątych ludzie zdali sobie sprawę, że zaangażowanie jest opcjonalne. Poliamiczne i nieformalne relacje stały się trendem. Niestety dla wyżu demograficznego byli już zbyt głęboko.

    Zaczęli mieć dzieci, otrzymywali stabilne miejsca pracy, a nawet otrzymywali lepsze ulgi podatkowe z powodu statusu związku. Do tego czasu nie mieli zamiaru rezygnować ze swojego związku, niezależnie od tego, czy byli szczęśliwi, czy nie. Czy to oznacza, że ​​nigdy się nie poddali? Nie do końca.

    Co stało się z relacjami z wyżu demograficznego?

    Dwa słowa: szary rozwód. Najwyraźniej istnieje rozwód wśród osób w wieku 50 lat i starszych. Po tym, jak ich dzieci poleciały do ​​kosza, jedno lub oboje małżonków. Według danych prawie 25% osób doświadczających dziś rozwodu pochodzi z pokolenia wyżu demograficznego. Prawie 10% to osoby starsze niż 64 lata. Ponad połowa tych liczb to ludzie, którzy są razem od ponad 20 lat.

    Więc co dokładnie dzieje się z wyżu demograficznego? Dlaczego w końcu rezygnują ze swoich związków? Zdaniem ekspertów może to mieć coś wspólnego z zbyt wczesnym rozpoczęciem związku, a także z okresem, w którym nastąpił. Ludzie byli wtedy bardziej zorientowani na rodzinę, co oznacza, że ​​większość par nie zdawała sobie sprawy, że naprawdę nie pasują do siebie.

    Według badań, trafnie nazwanych Gray Divorce, pary te nie cierpiały dokładnie w swoich małżeństwach, ale nie były również szczęśliwe. Pary wydają się być razem dla dobra swoich dzieci i kiedy ta wspólna płaszczyzna zniknęła, zaczęli się bardziej skupiać na sobie.

    Najbardziej znaczący powód rozwodów można jednak przypisać kulturowej akceptacji rozwodów. I wzrost zdolności pary do rozstania się, a jednocześnie możliwość samodzielnego wsparcia finansowego. Dotyczy to zwłaszcza kobiet, ponieważ są teraz bardziej niezależne finansowo.

    Czego mogą nauczyć się milenium od wyżu demograficznego?

    Sądząc po drastycznym załamaniu się wydarzeń związanych z relacjami z pokoleniem wyżu demograficznego, wszyscy możemy się zgodzić, że przed rozpoczęciem własnych relacji i zrozumienia, kiedy odejść od związku, musimy rozważyć pewne kwestie. Mówiąc to, możemy nauczyć się od gramów i grampów.

    # 1 Podejmowanie decyzji o tym, czego chcemy w życiu. Chcesz rodzinę, czy po prostu chcesz mieć partnera? Osoby z wyżu demograficznego nie miały większego wyboru, ponieważ posiadanie rodziny uważano wówczas za symbol statusu. Masz lepszą pracę, lepsze podatki, lepsze domy itd. W dzisiejszych czasach możesz mieć wszystko - pod warunkiem, że masz stabilną pracę i bezpieczny plan emerytalny.

    # 2 Rozważ rozsądny harmonogram naszych celów. Niezależnie od tego, czy chcesz założyć rodzinę, czy nie, lepiej jest wstrzymać się z nią, dopóki nie będziesz pewien swojego partnera. Oczekiwano, że również wyjdą za mąż wcześnie, co oznaczało, że tak naprawdę nie mieli wystarczająco dużo czasu, aby lepiej się poznać przed związaniem węzła.

    Nie mieli też możliwości zbadania możliwości bycia pojedynczym dwudziestolatkiem, a nawet pojedynczą trzydziestką czy czterdziestką. W tym czasie nie koncentrujesz się tylko na rozwijaniu relacji. Patrzysz także na swoją karierę, finanse i samorealizację.

    # 3 Głębokie kopanie i sprawdzanie, czy naprawdę pasujesz do swojego partnera. Ludzie z wyżu demograficznego byli zwiedzeni, myśląc, że ich partner jest dla nich idealny, tylko dlatego, że udało im się rozmnażać z nimi. Zanim dzieci przybyły, byli zbyt zajęci skupieniem się na innych aspektach swojego życia, pozostawiając mniej czasu na skupienie się na sobie.

    # 4 Znajomość priorytetów. Wszyscy się zgadzamy, że poprzednie pokolenia były bezinteresowną grupą. Zdecydowanie pokazało to w ich determinacji, aby jeździć na swoich małżeństwach, dopóki dzieci nie były zdrowe i dorosłe oraz wystarczająco dojrzałe, by radzić sobie z rozwodem.

    Dla nas milenialsów możemy wziąć od nich sygnał i spróbować myśleć o tym, co jesteśmy gotowi poświęcić. Posiadanie dzieci to świetna sprawa, ale niektórzy ludzie nie są zainteresowani poświęceniem swojego życia na tę sprawę.

    # 5 Wiedząc, kiedy odpuścić. Największa lekcja, jaką wyciągamy z pokolenia wyżu demograficznego, przyniosła ogromne poświęcenie, jeśli chodzi o podtrzymywanie wartości relacji i rodziny. Może wydawać się smutne, że tak długo zajęło im uświadomienie sobie, że nie są w związku, którego pragnęli, ale możemy zmienić nasze własne ścieżki, uważnie przyglądając się naszym obecnym relacjom i być w stanie zdecydować, czy naprawdę warto walczyć o lub kiedy odejść od związku.

    Będąc bardziej świadomi tego, w jakim jesteśmy związku, będziemy bardziej skłonni podjąć decyzję, która przyniesie nam korzyści na dłuższą metę. Nie musimy czekać, aż będziemy mieli 50 czy 60 lat. Możemy teraz podejmować wielkie decyzje dotyczące naszych relacji, ponieważ nauczyliśmy się od najlepszych opiekunów relacji.

    Czy któryś z was rezonował z wami? Czy możesz podjąć decyzję o odejściu ze związku teraz, czy poczekasz jak wyż demograficzny i zobaczysz, co wydarzy się w przyszłości?