To Tell or Not to Tell? - Wyznania na dobranoc
Kiedy jesteś w związku, możesz czuć się winny z powodu kilku spowiedzi na dobranoc. Ale powiedzieć czy nie powiedzieć? Dowiedz się z tego doświadczenia i zdecyduj. Jim Cogger zastanawia się nad swoim czasem spowiedzi i jego konsekwencjami.
Każdy z nas ma własne brudne pranie, które próbujemy wsunąć pod dywan, za każdym razem, gdy przechodzimy od związku i wychodzimy z kimś nowym.
Ale czy powinieneś poinformować swojego nowego partnera o twoich przeszłych eskapadach??
Powinieneś powiedzieć lub zachować to w tajemnicy?
Ucz się z mojego doświadczenia i używaj go w swoim własnym związku, ponieważ szczerze mówiąc, zrobienie złego ruchu może zrobić więcej źle niż dobrze w miłości.
Aby powiedzieć lub nie powiedzieć
Najdziwniejsze rzeczy w życiu mogą zdarzyć się w najdoskonalszych czasach.
Czy kiedykolwiek doświadczyłeś czegoś takiego??
Jak jeden z tych czasów, kiedy wszystko jest takie idealne, a ty po prostu biegniesz przez usta i postanawiasz rozmawiać o kilku głupich rzeczach.
I w jednej chwili rzeczy po prostu idą od doskonałości do zła, a złe do strasznych.
Jeśli zastanawiasz się, o czym mówię, mówię o wyznaniach, zwłaszcza o starych kochankach, o nowym kochanku.
Słyszałem, że ludzie mówią, że wyznania dotyczące dawnej miłości to ostatnia rzecz, jaką powinieneś powiedzieć swojemu kochankowi, a żaden spowiednik nigdy nie wyjdzie czysty, ale myślę, że byłem po prostu naprawdę głupi.
A może sam się przesadziłem.
Szczerze mówiąc, nie wiem, gdzie się pomyliłem, ale zrobiłem. Pozwólcie, że opowiem wam o błędach popełnianych przez śmiertelników, takich jak ja, io tym, jak czasami tracimy rozum. Może wtedy nie byłbyś tak głupi jak ja.
Życie w szczęśliwym świecie z moim kochankiem
Megan i ja jesteśmy zakochani od prawie ośmiu lat do dziś. Nie jesteśmy małżeństwem. Cieszymy się, że jesteśmy zakochani i postanowiliśmy się pobrać, gdy nadejdzie odpowiedni czas i pogoda będzie lepsza.
Megan jest wspaniałą dziewczyną i jestem najszczęśliwsza, gdy jestem wokół niej. Jest idealna - piękna, inteligentna i bardzo zabawna.
Zawsze bardzo mnie kochała i naprawdę cieszymy się, że jesteśmy ze sobą. Zaczęliśmy wychodzić, kiedy właśnie skończyła szkołę średnią, a ja właśnie dołączyłem do college'u. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Megan, od razu zostałam porażona. Nawet zanim się zorientowałem, byłem naprawdę zakochany.
Kilka miesięcy zalotów i ona też się we mnie zakochała. To był jej pierwszy raz zakochany. A ja… byłam zakochana, kilka razy iw fizycznych związkach, jeszcze kilka razy.
Oczywiście tego nie wiedziała. Jaki był już sens rozmowy o tym z nią? To była moja przeszłość, a z jakiegoś powodu nazywa się ich byłymi płomieniami, prawda? Tak, myślałem, że nigdy nie będę o tym rozmawiać z nią w żadnym momencie. Te tajemnice miały być tak tajemnicze, że postanowiłem zabrać je do grobu.
W miarę zbliżania się relacji coraz bardziej się kochaliśmy z każdym dniem. I nie pamiętam zbyt dobrze, ale zgaduję rok w naszym związku, ona najpierw zadała mi pytanie, które chciałbym, żeby nigdy mnie nie zapytała.
„Ile razy wychodziłeś lub spotykałeś się z kimś przede mną?” ??
Odpowiadanie na złe pytanie
Teraz wiedziałem, skąd to się wzięło. Chciała to usłyszeć z paszczy konia i jestem całkiem pewna, że ta myśl przemknęła jej kilka razy w tym pierwszym roku.
Po prostu spojrzałem na nią i powiedziałem: „Cóż, kochanie, jesteś pierwszą osobą, w której się zakochałem!”? i pocałował ją. Oboje zaczęliśmy się śmiać i następna rzecz, dostałem szczęśliwy telefon i dzięki Bogu, rozmowa została zapomniana. Ale w tej chwili wiedziałem, że wie, że nie jest moją pierwszą. Cholera, dlaczego nie mógłbym być bardziej przekonujący! Może dlatego, że nie byłem gotowy na to pytanie, a może miałem nadzieję, że nigdy o to nie zapyta.
Ale było oczywiste, że chciałaby wiedzieć. To był jej pierwszy prawdziwy związek, wiedziałem to na pewno. Mówiła o tym kilka razy, mówiąc o tym, jak zmienia się życie, gdy jesteś zakochany. Przez te wszystkie chwile milczałem i wstrzymywałem oddech, czekając na wymówkę, by zmienić temat, zanim zadała mi pytanie o mnie..
Zawsze wiedziała, że nie była pierwszą osobą, z którą byłam. Mówi mi, że to instynkt damski.
Pytanie pojawiało się co jakiś czas, a pewnego dnia, po dobrych kilku godzinach w łóżku, kiedy leżała w moich ramionach, zapytałem ją, czy chce wiedzieć o moich przeszłych związkach. Zerwała się natychmiast i krzyknęła: „Tak!”? Wiem, że kilku doświadczonych profesjonalistów może pomyśleć, że zrobiłem coś złego, ale naprawdę chciałem jej powiedzieć.
Nigdy nie zamierzałem podawać jej wszystkich szczegółów, więc po prostu mówiłem o moich romansach i moim ostatnim związku przed nią, o tym, jak długo to trwało i dlaczego się zerwaliśmy. Wzięła to naprawdę dobrze i była bardzo szczęśliwa słysząc wszystko, co jej powiedziałem. Najwyraźniej oderwał jej wielki ciężar.
Cisza przed burzą
Megan była w porządku przez kilka miesięcy, i znowu rozmowy zaczęły dryfować w stronę moich eks. Nigdy mnie to nie przestraszyło ani nie sprawiło, że poczułem się nieswojo. Mieliśmy świetny związek i bawiliśmy się, rozmawiając o wszystkim, w tym o eksach i miażdżeniach. Chciała porozmawiać o moim ostatnim ex, z którym wyszłam na trochę ponad rok, a szczególnie chciała wiedzieć o mnie i jej oraz o czasach razem.
Zawsze wzruszałem ramionami, ale mój eks ciągle się pojawiał. Wkrótce Megan zaczęła wyszukiwać informacje o moim spotkaniu i eskapadach, a ja zwykłem mówić jej o podstawowych potrzebach, które powinna wiedzieć. Rzeczy takie jak to, dlaczego się zerwaliśmy, gdzie się pocałowaliśmy, jak ta dziewczyna i jej osobowość były, czy tęsknię za nią i największe pytanie: „Do której bazy byłem z nią?”?
Odpowiedziałem na wszystkie jej pytania, mając na uwadze jej obawy. Czy myślę o niej lub tęsknię za nią? Oczywiście, że nie, ona jest historią. Dlaczego zerwaliśmy? To było wzajemne, wszystko po prostu nie wyszło. Jak ona jest jako osoba? Całkiem nieźle, ale nie można jej porównać do ciebie, Megan! Muah!
„Do której bazy byłeś z nią?”?
„Err… Megan, czy naprawdę musimy o tym porozmawiać?”?
„Uhh… Tylko pocałunek, dobrze, po prostu całowaliśmy się i trochę więcej, to wszystko.”?
„Okej, mówię ci prawdę. Byłem z nią w drugiej bazie. Nic więcej."??
„Nie, nie byłem w trzeciej bazie. Och… no właśnie, tylko raz włożyłem ręce. Mam na myśli, że. Obiecuję."??
Po siedmiu latach spędzonych razem moje odpowiedzi na temat mojego postępu seksualnego z moim byłym sprowadzały się do tego, że byłem w trzeciej bazie tylko raz i że to było tylko trochę pasące się na skórze. Przysiągłem nawet, że skrzyżowałem palce. Wiesz co było zabawne? Fakt, że Megan i ja poszliśmy o wiele dalej w łóżku niż to, co zrobiłem z którymś z moich eks, ale mimo to chce wiedzieć, jak daleko byłem z tym jednym ex, prawie dziesięć lat temu!
Czy wszyscy ludzie chcą wiedzieć, ile punktów zdobyli ich kochankowie ze swoim byłym, myślę, że naprawdę nie chciałbym wiedzieć. I nawet gdybym się dowiedział, nie sądzę, żeby mnie to martwiło. To wszystko w przeszłości, prawda? Nie znaliśmy się jeszcze zanim się spotkaliśmy. Po co więc tak strasznie się przejmować i co o tym mówić??
Czy kiedykolwiek byłeś obciążony tą linią, żeby powiedzieć lub nie powiedzieć?
Megan i ja zaczęliśmy rozmawiać więcej o moim ex w miarę upływu dni. Wszystko było w porządku do tego wspaniałego dnia, kiedy byliśmy sami w domu, bez przyjaciół, bez gości, bez poczty, niczego. To było idealne leniwe sobotnie popołudnie. Odkręciliśmy butelkę wina i usiedliśmy w ramionach. I rozmawiał. Czy zdajesz sobie sprawę, jak zabójcza może być ta mikstura? Picie. I. Mówić. Czy może być coś gorszego?
Zabieranie moich spowiedzi do łóżka
Kilka godzin do wina i skończyliśmy w łóżku z czwartą butelką wina. Zaczęliśmy się kochać i mówić brudno, a kiedy to zrobiliśmy, zapytała mnie, jak daleko byłem w łóżku z moim byłym. Brzęczałem z różnymi odczuciami w moim ciele i głowie.
„Czy byłbyś zły, gdybym powiedział ci prawdę o moim byłym?”? Zapytałem głupio.
„Nie, przysięgam, że nie miałbym nic przeciwko temu, co powiesz”? odparła sprytnie.
A potem powiedziałem to wszystko. Nie wiem, co skłoniło mnie do tego, ale zajrzałem w szczegóły. Naprawdę nie wiem, czy to dlatego, że się kochaliśmy, ale powiedziałem jej wszystko. Zdanie, które może podsumować wszystko, brzmi: „Uprawiałem seks z wieloma moimi eks…”?
Tak, teraz wiesz co mam na myśli, prawda?
Czy powiedziałbyś to swojemu partnerowi od prawie dziesięciu lat, a także podczas seksu z nią ?! Z pewnością nie myślę.
Ale wtedy nic się nie stało. Nie odcięła mnie ani nie odepchnęła. Właśnie skończyło się na wspaniałym namiętnym seksie. Myśląc o tym teraz, nawet myślę, że mieliśmy lepszy seks tego dnia w porównaniu z innymi dniami. Przez chwilę, w tym momencie mojego życia, kiedy czas się zatrzymał, powiedziałem sobie: „Wiesz, Jim, wszystko w porządku. Ty naprawdę jesteś. Wiesz, że postąpiłeś słusznie… ”?
A potem, z radosnymi myślami i winem w mojej głowie, zasnąłem. Nie wiem po jakim czasie, ale obudziłem się, by zobaczyć niebieskie światło. Wszystko wciąż było oszołomione i próbowałem skupić się. Mój zegarek zamrugał 3:42 rano. Spojrzałem prosto na źródło światła i po prawie minucie zdałem sobie sprawę, że to laptop. A Megan go używała. „Meg, co robisz? Nie powinieneś spać? Jest prawie czwarta nad ranem… ”?
"Nie. Wracaj do łóżka. Nie jestem śpiący. Mam rzeczy do zrobienia ”? powiedziała bez patrzenia.
Świeży początek bez wyrzutów sumienia
Zbyt się kręciłem, żeby się kłócić i wskoczyłem do łóżka. Obudziłem się następnego ranka i jakoś zobaczyłem, że Megan nie jest w porządku. A potem przypomniałem sobie! Rany, powiedziałem jej o moich eks i mojej seksualnej przeszłości wcześniejszego dnia.
„Megan, hej… jeśli jesteś zdenerwowany tym, co powiedziałem ci wczoraj… Słuchaj, przepraszam, powiedziałem, że dobrze… To naprawdę nie było…”? ja zacząłem.
Przecięła mnie w środku. „Jim, cieszę się, że mi to powiedziałeś. Naprawdę. Ale dlaczego, do diabła, ukrywałeś to przede mną? A czasy, które obiecałeś i powiedziałeś mi, że nie ma w tobie nic, nie wiedziałem… Po prostu nie wiem, jak mogę ci zaufać. Okłamałeś mnie przez te wszystkie lata. I to boli, Jim… naprawdę to robi. ”?
Czułem się okropnie i jednocześnie głupio.
Dlaczego kiedykolwiek musiałem przywołać coś, co wiedziałem na pewno, czy była ostatnią rzeczą, którą musiała wiedzieć? Dawno temu podjąłem decyzję, że moje seksualne eskapady były tajemnicami, które zabrałem do grobu. Byłem szalony, że wypuściłem moją przeszłość na butelkę wina. Zrób cztery.
„Wiesz, Jim, to, co najbardziej boli, to to, że myślałem, że uprawiamy seks razem i po raz pierwszy badamy nasze ciała. Myślałem, że to wyjątkowe. A teraz czuję się jak idiota. Myślałem, że pierwszy raz, kiedy uprawialiśmy seks, był wyjątkowy dla nas obu. Nigdy nie wiedziałem, że stawiasz mnie przed innymi kobietami! Nie chcę widzieć twojej twarzy, nienawidzę cię… Czuję się tak oszukany… Myślę, że powinniśmy zerwać! ”?
Cholerny! Cholerny! Cholerny!
Zagubiłem się w mojej głowie. Byłem zanurzony w niebieskiej mgle myśli i słyszałem odległe echo słów Megan. "… powinniśmy zerwać… "?? a potem uświadomiłem sobie, że to zrozumienie.
W tamtym momencie przeszyły mnie myśli, których ledwo mogłem sobie wyobrazić. Ale wiedziałam jedno. Powiedziałem rzeczy, których nigdy nie powinienem jej powiedzieć. Zanim połączyłem swoje myśli, Megan wskoczyła do sypialni. Zapukałem do drzwi na dobre pół godziny. I krzyknęła na mnie, żeby zostawić ją samą. Zdecydowałem, że potrzebuje trochę czasu, więc przeprosiłem ją raz po raz i powiedziałem, że chcę rozmawiać, kiedy tylko ma na to ochotę.
Rzeczy zdecydowanie nie zmieniły się z idealnych na bałagan. Czy wiedziałbym, że będę miał kłótnię, która potrwa tak długo, wcześniejszego dnia, kiedy po raz pierwszy odkorkowałem wino? Myślałem tylko o „szczęśliwych chwilach” zaledwie dwadzieścia cztery godziny wcześniej.
Megan wyszła wieczorem, ale nie mówiła zbyt dobrze. I nie chciała nic słyszeć o moich eksachach.
Dni zmieniły się w tydzień, a potem kilka tygodni. Zaczęliśmy rozmawiać i dobrze się bawić, ale wtedy nie było seksu! Za każdym razem, gdy ją inicjowałem, odepchnęła mnie z niezręcznym uśmiechem. Więc co to do diabła miało znaczyć? Teraz jestem karany za łączenie się z kobietami, zanim jeszcze oboje weszliśmy w swoje życie. To było niesprawiedliwe. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby spała z kimś innym… chyba.
Odzyskuję z mojej spowiedzi
Pewnego wieczoru usiedliśmy i rozmawialiśmy o tym, a ja przekonałem ją, że to już przeszłość i nie mogłem nic z tym zrobić. Powiedziałem jej, że nie chcę jej mówić, ponieważ bałem się, że będzie zbyt zdenerwowana, by zrozumieć moją przeszłość.
I nie chciałem jej powiedzieć, bo to by ją zraniło. Początkowo była podenerwowana, ale ponieważ rozmowa przedłużała się, otworzyła się i zaczęła mówić. Ostatecznie był to kolejny miesiąc, zanim znów uprawialiśmy seks. Było wspaniale, ale było w tym coś niespokojnego. A kiedy zapytałem Megan, powiedziała: „Nie mogę nic na to poradzić, dobrze? Mam na myśli to, że ta rzecz, która we mnie wchodzi, weszła w Boga wie, ile kobiet!
Cholera, to jeszcze nie koniec. Zastanawiałem się, czy kiedykolwiek się skończy.
Rok później wszystko wróciło do normy, ale moje exes nadal skręcają się w rozmowy od czasu do czasu. Seks znów jest świetny i jesteśmy szczęśliwi. Opowiedziałem jej o moich dawnych eskapadach seksualnych i jestem z tego bardzo zadowolony. Mam teraz czyste sumienie.
Aby powiedzieć lub nie powiedzieć - czy spowiedzi naprawdę pomagają?
Ale zastanawiając się nad tym, zastanawiam się, czy moje sumienie naprawdę by było tak zaniepokojone, gdybym nie powiedział Megan?
Może nie. Może po prostu pomyśleć o tym od czasu do czasu i zapomnieć o tym.
Może Megan mogła mieć spokój i poczuła się wyjątkowo myśląc, że to ona pierwszy raz uprawiała ze mną seks, tak jak ja z nią. A może teraz czuje się lepiej, teraz, kiedy nie musi się martwić o dręczenie podejrzeń o moją przeszłość.
Ale w każdym razie moje zeznania tak naprawdę nie pomogły żadnej z nas. Czuję się pusta, jakbym nie miała w sobie więcej tajemnic, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że postanowiłam zabrać moje sekrety do grobu. A Megan czuje się oszukana i zraniona.
Mówi, że stało się to lepiej, a teraz jest szczęśliwsza.
Mówię, nadal nie jestem pewien, czy to był dobry ruch.
Może rzeczy byłyby o wiele lepsze, gdybym trzymał się za język i mógłbym przedstawić czystszą przeszłość, a ona mogłaby poczuć się o wiele bardziej wyjątkowa. Jest najbardziej wyjątkową osobą w moim życiu, ale być może ta rozmowa będzie ją prześladować i sprawi, że poczuje się mniej wyjątkowa.
Gdybym mógł cofnąć czas, nie powiedziałbym jej o tym. Moja spowiedź nie była warta bólu, który ją spowodował. Ale zawsze może być inny dzień, kilka lat w dół drogi, gdybym i tak mógł jej powiedzieć. Ale gdybym musiał jej powiedzieć o moich ostatnich kilku latach, jestem pewien, że nie byłbym pijany ani nie uprawiał z nią seksu podczas wyznawania!
Jeśli kiedykolwiek spotkałeś się z dylematem wyznania, sugerowałbym, aby dobrze go ukryć. Dawna spowiedź nie jest warta bólu. Ale jeśli cię to niepokoi, idź i powiedz swojemu partnerowi. Mogę cię zapewnić, twoje serce poczułoby się dużo lżejsze. Ale czy twoje sekrety skrzywdzą twojego partnera? Tego naprawdę nie mogę powiedzieć. Ale mam dobry pomysł!
Jeśli zastanawiasz się nad tym wielkim pytaniem, czy powiedzieć, czy nie powiedzieć, zwłaszcza o przeszłych związkach, pomyśl dwa razy i zadaj sobie pytanie, czy twój partner naprawdę musi znać prawdę. Przecież ktokolwiek powiedział, że ignorancja jest błogością, był mądrym człowiekiem!