14 powodów, dla których nienawidzimy być milenium
Jeśli urodziłeś się między 1980 r. A 2000 r., Jesteś tysiącletni i prawdopodobnie musisz poradzić sobie z pewnymi sytuacjami, faktami i okolicznościami, które sprawiają, że czujesz się wyjątkowo nieswojo lub że możesz nawet nienawidzić.
Bycie tysiącletnim w świecie zbudowanym przez pokolenie wyżu demograficznego nie jest łatwe. Jesteśmy kontrolowani niemal pod każdym względem przez pokolenie, które nas urodziło. z wyjątkiem oczywiście nielicznych wyjątków od niesamowitych przedsiębiorców, którzy dominują między innymi w świecie wirtualnym, jak Mark Zuckerberg i Evan Spiegel.
Bycie tysiącletnim niesie ze sobą wiele niedogodności, które nasze pokolenie zna zbyt dobrze. Nieuniknione jest, że czasami życzymy sobie, abyśmy urodzili się w innej epoce; w dawnych czasach rzeczy wydawały się dużo prostsze. Z drugiej strony mamy wiele trudności, z którymi musimy się zmierzyć i których nienawidzimy.
14 Nasze wypłaty są do bani
Zostało to szeroko zgłoszone przez DUŻE nazwiska w branży prasowej, takie jak Forbes i Time Magazine, że nasze pokolenie ma gorzej niż nasi rodzice, jeśli chodzi o pieniądze. Nasze wypłaty nie wzrosły w zależności od inflacji. Stopa bezrobocia jest wyższa niż w latach 80. (kiedy nasi rodzice pracowali), a ubóstwo stało się czymś powszechnym w naszym pokoleniu. Time Magazine donosi, że wśród millenialsów jest znacznie więcej ubóstwa niż pokolenia wyżu demograficznego lub pokolenia Y. Jesteśmy znacznie bardziej wykształceni niż poprzednie pokolenia, ale nasze dyplomy uniwersyteckie niewiele zrobiły, aby zwiększyć nasze bogactwo.
13 Nasze standardy piękna są niemożliwe do osiągnięcia
Anoreksja i bulimia były rzadkością w pokoleniu naszych matek. Wynika to po części z faktu, że nie mieli wzorów do naśladowania z tak ekstremalnymi liczbami, które są prawie niemożliwe do naśladowania. Modele w latach 80. i 90. miały pełniejsze figury; mieli prawdziwe piersi i tyłki. Wtedy osiągnięcie pięknego ciała było kwestią wypracowania. W dzisiejszych czasach tylko Photoshop lub świetna genetyka może osiągnąć niemal niemożliwy wygląd „szykownego heroina”.
Chirurgia plastyczna rośnie, ponieważ millenialne kobiety (a nawet niektórzy mężczyźni) próbują naśladować wygląd nieskazitelnych modeli na okładkach czasopism.
12 Zanieczyszczenie niszczy planetę
Amazońskie lasy deszczowe znikają w każdej sekundzie, która mija, mimo że są to płuca planety. W ciągu ostatniej dekady przypuszczalnie wymarły co najmniej 10 różnych gatunków zwierząt, w tym nosorożec czarny. Nasze lasy są wycinane, aby zrobić miejsce dla miast i domów, a powietrze, którym oddychamy, stało się niebezpiecznie zanieczyszczone w wielu miejscach.
Nie żyjemy w najlepszym ze światów, a częściowo jesteśmy za to winni, ponieważ niewiele zrobiliśmy, aby naprawić sytuację, ale jest to również świat, który odziedziczyliśmy. Nasi rodzice musieli pić wodę z rzek i pijemy wodę z kranu, która jest nękana fluorem, jeśli nie innymi paskudami.
11 Nie możemy sobie pozwolić na niezależność
Słyszymy to cały czas: „Czy to nie pora, abyś wyprowadził się z domu rodziców?” Oczywiście to coś, czego większość z nas chce, ale jak możemy sobie pozwolić, że jeśli płace nie rosną, a bezrobocie jest niebem wysoki? Dla wielu z nas życie z naszymi rodzicami nawet w późnych latach dwudziestych stało się czymś zwyczajnym.
Starsze pokolenia mogą na to patrzeć, ale to dlatego, że zapominają, że mieli o wiele łatwiej niż my. Robili mnóstwo pieniędzy na początku dwudziestego roku życia, a nie dlatego, że byli tak pracowici, ale ponieważ światowa gospodarka była wtedy o wiele lepsza. Wystarczy teraz porównać ceny benzyny z cenami.
10 Musimy się więcej nauczyć
Jeśli nasi rodzice mieli świadectwo ukończenia szkoły średniej, było to więcej niż wystarczające, aby zacząć od dołu i pracować na drabinie korporacyjnej. Ale dla nas… posiadanie tytułu licencjata nie wystarcza, musimy iść do szkoły wyższej, a jeśli jest czas, zdobądź tytuł doktora, o wiele lepiej byłoby go zdobyć. Musimy się bardziej uczyć i zaciągnąć dużo długów, aby mieć szansę konkurowania w wyścigu firmowym. Posiadanie dyplomu licencjata w dzisiejszych czasach nie jest niczym nadzwyczajnym i tak naprawdę nie daje ci przewagi. To minimum, które musisz mieć, jeśli nie chcesz sprzątać toalet przez całe życie.
9 Nie mamy żadnych prywatności
OK, więc częściowo jesteśmy za to winni. Narażamy całe nasze życie w mediach społecznościowych, aby świat mógł je zobaczyć. Ale to stało się normą; jeśli nie istniejesz w mediach społecznościowych, możesz go postrzegać tak, jakbyś nie istniał swoim znajomym. Brakuje Ci żartów, rozmów i interakcji. Niestety, interakcje międzyludzkie znacznie zmieniły się z osobistego na wirtualny, co prowadzi do następnego powodu.
8 Żyjemy więcej w wirtualnym świecie niż w realnym świecie
To nie tak, że to kochamy. OK, może tak, trochę. Ale staje się samotny i męczący, spędzając wiele godzin w wirtualnym świecie. Nawet jeśli spróbujemy tego uniknąć, staje się to prawie niemożliwe. Praca w szkole odbywa się na komputerze, praca jest wykonywana na komputerze, interakcja z innymi ludźmi odbywa się za pośrednictwem naszych smartfonów, a całe nasze życie kręci się wokół ekranu, niezależnie od tego, czy jest to ekran iPada, smartfona, laptopa czy telewizor. W rzeczywistości brakuje nam otaczającego nas świata, ale technologia mocno popchnęła nas do przeniesienia naszego istnienia do świata wirtualnego.
7 Wszyscy jesteśmy zadłużeni
Wielu może dziwić, że milenium jest najbardziej zadłużoną grupą, jeśli chodzi o kredyty studenckie, jak podaje CBS News. Milenijni zarabiają średnio 30 000 dolarów rocznie, ale są zadłużeni na 35 000 dolarów w pożyczkach studenckich. Co oznacza, że potrzeba im bardzo, BARDZO, długiego czasu, aby uwolnić się od tego strasznego długu. I oczywiście, jeśli mają szczęście znaleźć pracę.
6 Żyjemy w krainie zepsutych snów
Jako dzieci wychowywaliśmy się z myślą, że wszystko jest możliwe i że mamy władzę, by zmieniać rzeczy. Potem dorastaliśmy i zrozumieliśmy, że rzeczy nie są takie proste. Po pierwsze, wyżu demograficznego kontrolować świat i nie są chętni do ustąpienia ze swoich pozycji władzy jeszcze. Potem zrozumieliśmy, że świat nie był szczęśliwym, spokojnym i radosnym miejscem, które obiecali nasi rodzice. Oczywiście dla nich nie zawsze było słońce i tęcze, kiedy dorastali, ale problemy zmieniły się i pogorszyły w pewien sposób. Największymi sprawami, z którymi musieli sobie poradzić, były następstwa drugiej wojny światowej i zimnej wojny (a była to wojna, w której NIE było wojny).
5 Nazywają nas leniwymi
Tak!!! Ten jest bardzo denerwujący. Wyżu demograficznego i pokolenia X nazywa się nas „leniwym pokoleniem”, ponieważ nie możemy pracować, ponieważ jesteśmy bezrobotni i nie pracujemy. Ale wielu nie wie, że milenium, którzy mają pracę, pracują dłużej niż nasi rodzice. Wtedy normą była praca od 9 do 5, ale teraz te ustalone czasy zniknęły. Praca na dłużej nie jest niczym nadzwyczajnym; to norma, a jeśli odmówisz, możesz łatwo zostać zwolniony, ponieważ czekają na ciebie miliony pokoleń milenium. Nie jesteśmy leniwi, jesteśmy niewolnikami!
4 Jesteśmy nazywani „Peter Pans”
Jest to kolejny termin używany do opisu milenium. Nazywamy się Peter Pans, ponieważ starsze pokolenia myślą, że nie chcemy dorastać i dlatego wciąż jesteśmy samotni w wieku 30 lat, bezdzietni i bez hipoteki. Oczywiście, że nie mamy żadnej z tych rzeczy! Jak możemy sobie na nie pozwolić, gdy robimy grosze?
Nie chodzi o to, że nie chcemy dorastać, nie możemy dorastać, ponieważ system nie pozwala wielu z nas!
3 Jest tak dużo konkurencji
Zgodnie z artykułem na temat Bloomberg View, milenium jest największym pokoleniem w USA, co oznacza, że musimy konkurować z milionami ludzi, aby się wyróżniać. Mamy ogromną presję na nasze barki, aby się wyróżniać; jesteśmy super wykształceni, mówimy wieloma językami i uczymy się wszystkiego, co możemy, z nadzieją, że możemy znaleźć niesamowitą pracę, która prawdopodobnie będzie wymagała długich godzin pracy i będzie bardzo wymagająca. Ponieważ korporacje wymagają teraz, abyś był w stanie wykonać pracę pięciu osób, aby obniżyć koszty i utrzymać wysoką stopę bezrobocia.
2 Świat jest przeludniony
Szacuje się, że liczba ludności na świecie w latach 50. XX wieku (mniej więcej wtedy, gdy urodzili się nasi rodzice) wynosiła 2,5 miliarda ludzi. Obecnie światowa populacja szacowana jest na ponad 7,2 miliarda ludzi. Teraz żyjemy w przeludnionym świecie, w którym miasta się powiększają, a lasy stają się mniejsze. Oznacza to również, że jest więcej ludzi, z którymi można konkurować o pracę i prawie wszystko, a wraz z rosnącą globalną społecznością, musimy także konkurować z ludźmi na całym świecie, a nie tylko w naszych krajach.
1 Istnieją gwałtowne tempo depresji i lęku
Oczywiście, że jesteśmy smutni i zaniepokojeni! Jak mogliśmy nie być po wszystkim, co napisałem? Milenijni ludzie nie mają tego łatwo. Tak, mamy więcej technologii, które ułatwiły rozwój w wielu dziedzinach naszego życia, ale niekoniecznie oznacza to, że mamy wyższą jakość życia. Pracujemy dłużej, zarabiamy mniej, oddychamy zanieczyszczonym powietrzem i żyjemy w przeludnionym świecie. Znalezienie godnej pracy jest trudne, a małżeństwo to luksus, na który wielu nie stać. Uderzamy w nasze lata 30-te i wciąż żyjemy w domu z dużymi marzeniami i mamy nadzieję, że w jakiś sposób wszystko się uda.
Oto nadzieja!