Ekskluzywny wywiad Autorka Caroline Vazzana Talks NYFW, Doradztwo zawodowe, I jej moda Journey Part One
Caroline Vazzana jest autorką mody, stylistką, redaktorką, dyrektorką kreatywną i wpływową w Nowym Jorku. Po ukończeniu małego college'u sztuk wyzwolonych w Pensylwanii ze stopniem mody, rozpoczęła pracę w redakcjach Marie Claire, Teen Vogue, i Czasopisma InStyle. Obecnie Vazzana uczestniczy w wielu publikacjach o modzie, projektuje różne gwiazdy na imprezy związane z czerwonym dywanem i prowadzi własnego bloga, Robiąc to na Manhattanie. Niedawno opublikowała książkę pod tym samym tytułem o tym, jak przeżyła nowojorski świat mody i jak możesz. Vazzana zgodził się udzielić The Talko ekskluzywnego wywiadu, który podzieliliśmy na dwie części. Sprawdź część pierwszą poniżej.
TheTalko (TT): Zacznijmy od tego, gdzie wszystko się zaczęło. Kiedy zdałeś sobie sprawę, że chcesz kontynuować karierę w branży mody?
Caroline Vazzana (CV): Zawsze kochałem modę i styl. Od czasu, gdy miałem dziesięć lat, zawsze byłem zdeterminowany, aby połączyć mój własny wygląd i po prostu bawić się modą. Nigdy nie lubiłam, żeby moi rodzice mnie ubierali lub coś w tym stylu, więc te stroje mogły być trochę szalone. Moja mama była tak pomocna, że pozwalała mi się wyrazić.
Wiedziałem, że uwielbiam modę i naprawdę zaangażowałem się w sztukę… Początkowo sądziłem, że chcę być artystą i stąd pochodzi moja miłość do kreatywności. Żartowałem, że kiedy Project Runway wyszedł i wszyscy z nożyczkami i tkaninami chcieli zostać projektantem mody, ja też. Zacząłem rysować ubrania, a kiedy poszedłem na studia, próbowałem być projektantem mody. Szybko zdałem sobie sprawę, że nie lubię szycia, więc w całym planie był duży problem. Potem postanowiłem odbyć staże i znaleźć swoje miejsce w branży. Ale wiedziałem, że chcę zrobić coś w dziedzinie twórczości.
TT: W swojej książce wspominasz, że poszedłeś do małej szkoły sztuk wyzwolonych w Pensylwanii. Dlaczego zdecydowałeś się nie uczęszczać do wielkiej szkoły mody?
CV: Zdecydowanie wiedziałem, że chcę robić modę i myślałem, że chcę zostać projektantem. Ale potem na szczęście poszedłem do szkoły, w której mogłem z łatwością przejść na ścieżkę merchandisingu / pisania, podczas gdy gdybym poszedł do dużej szkoły mody, nie byłbym w stanie tego zrobić.
Byłem także wielkim biegaczem i biegaczem w szkole średniej i na studiach. Kiedy starałem się o przyjęcie na studia, wiedziałem, że chcę iść do szkoły, która miała modę, ale miałem też jakiś program do biegania, w który mogłem uczestniczyć, ponieważ wciąż było to coś, co naprawdę kochałem i wiele dużych tradycyjnych szkół mody w Nowym Jorku tak naprawdę nie było.
POWIĄZANE: 37 modeli Marc Jacobs'a kołysało pastelowe włosy, żeby chodzić na NYFW
Znalazłem małą szkołę, która miała modę i cross country oraz śledziła i zaplanowała wizytę. Po prostu uwielbiałem to i kochałem mniejszy klimat. Czułem się, jakbym miał dużo czasu z moimi profesorami i uczył się od nich indywidualnie, co w większej szkole mogło się nie zdarzyć. Dlatego właśnie wybrałem mniejszą trasę. Chociaż nie była to szkoła mody, oferowała wiele fajnych rzeczy, takich jak staże i zajęcia pozalekcyjne, które można tak wiele wyciągnąć z.
TT: Kto jest twoją inspiracją w świecie mody i dlaczego?
CV: Prawdopodobnie powiedziałbym, że naprawdę kocham i podziwiam Iris Apfel. Myślę, że jest tak niesamowitą ikoną stylu i wzorem do naśladowania w tej branży. Powiedziałbym, że ma nie tylko ten niesamowity, bardzo fajny, eklektyczny styl, ale także niesamowitą osobowość. Ona sama jest tak bezzasadna i nie dba o to, co myślą ludzie. Poszedłem na seminaria, na których mówi, a ona nie jest, jakby próbowała być ładna, po prostu próbuje być sobą i myślę, że to takie ważne. Nie wierzy w chirurgię plastyczną. Jest po prostu taka otwarta i naprawdę to podziwiam.
To ona zainspirowała mnie do noszenia okularów bardziej. Przez jakiś czas nie sądziłem, że moje okulary są „seksowne” lub czułem, że okulary nie działają na bardziej formalne okazje. Ale widząc jej zdjęcia na imprezach, zawsze ma na sobie okulary, a dla mnie to była naprawdę duża inspiracja do noszenia okularów. Na przykład, jeśli chcesz nosić okulary, noś je, spraw, by działały. Są częścią tego, kim jesteś. Nikt nie może ci powiedzieć, że nie mają racji. W ten sposób moda jest - nie ma reguł. Ona naprawdę zainspirowała mnie do bycia sobą i przyjęcia moich niedoskonałości, za które naprawdę ją kocham.
TT: Aktualnie masz 178 tys. Postów na Instagramie. Jak zbudowałeś swoje media społecznościowe i obecność na blogu?
CV: Dla mnie stało się to naprawdę organicznie. Stronę internetową zacząłem, kiedy jeszcze pracowałem w pełnym wymiarze godzin w magazynie, a zacząłem ją tylko dlatego, że zacząłem pisać książkę. Mój agent literacki powiedział: „No cóż, wiesz, twoja książka nie wyjdzie na jakiś czas, więc w międzyczasie dlaczego nie uruchomisz witryny o tej samej nazwie, aby ludzie mogli zacząć śledzić cię i czytać twoje porady zawodowe i zdobyć twoje imię? ”Tak więc powiedziałem:„ Okej, jasne, czemu nie? ”
Więc zacząłem tę stronę i wkrótce przekonałem się, że wiele osób chce przeczytać o poradach zawodowych, co jest świetne. Na tym polega cała moja marka. Chodzi o inspirowanie i wzmacnianie ludzi, którzy chcą pracować w branży. Wtedy myślę, że dzięki temu na Instagramie zacząłem dzielić się swoimi codziennymi postami na stroje. W Nowym Jorku może to być trochę czarno-białe. Mam bardzo eklektyczny i kolorowy styl. Naprawdę nie traktuję siebie zbyt poważnie. Staram się bawić z modą. Myślę, że moda powinna być wyrazem tego, kim jesteś, więc chciałbym pomyśleć, że dzięki temu moi wyznawcy mogą czuć, kim jestem i czuć moją osobowość. Myślę też, że wiele osób śledzi mnie za inspiracją do stroju i może zobaczyć ten styl życia w Nowym Jorku.
POWIĄZANE: Córka Madonny Lourdes Leon Modele po raz pierwszy na pasie startowym NYFW
Ale na pewno mogę powiedzieć, na pewno, kiedy byłem jeszcze w pełnym wymiarze godzin, po prostu robiłem szybkie zdjęcia iPhone'a każdego dnia moich strojów, a teraz spotykam się z fotografem i wkładam w to wiele myśli. Stale publikuję każdego dnia i mam regularny harmonogram. Myślę, że chodzi o konsekwentne wysyłanie postów i zdobywanie rytmu, kim jesteś i o czym piszesz? Dla mnie jest bardzo silny nacisk na modę i styl, Nowy Jork i karierę.
TT: Co oznacza dla ciebie być współczesną Carrie Bradshaw?
CV: Czuję się zaszczycony, że tak to nazywam. Dla mnie jest to młody wzór do naśladowania w Nowym Jorku dla tej następnej generacji. Czasem dostaję: „Jesteś współczesną Carrie Bradshaw, po prostu bardziej relatywna”. Bardzo to lubię. Oboje jesteśmy pisarzami, oboje nazywamy się Caroline (niewiele osób wie, że ma na imię Caroline!) I oboje mamy takie zabawne poczucie stylu, tę miłość do Nowego Jorku, na wypróbowanie fajnych, modnych restauracji, bo bycie na wszystkich wydarzeniach i tym podobnych. Jest bardziej pisarką seksu i jestem bardziej pisarką kariery, ale oboje jesteśmy autorami. Tak więc uwielbiam być wzorem do naśladowania dla młodych dziewcząt na całym świecie.
Gdzie mówię, że trochę się różnimy - i tam, gdzie ludzie mówią, że jestem trochę bardziej realistyczny, kiedy noszę nie wszystkie wysokiej klasy rzeczy. Oczywiście zarówno ona, jak i ja zbudowaliśmy dobre relacje z marką Manolo, ale będę też kupować używane i w sklepach oszczędnościowych i uwielbiam mieszać wysoko i nisko. Tworząc trochę więcej osiągalnej osoby dla moich zwolenników, myślę, że naprawdę ją kochają. Będą więc mogli powiedzieć: „Wow, ona jest taka jak Carrie Bradshaw, ale ma na sobie coś od Ann Taylor lub Forever 21 i mogę sobie na to pozwolić.” Więc bycie tak relatywnym, jak to możliwe, jest dla mnie tak ważne, ponieważ Chcę, żeby wszyscy czuli się jak moja marka dla wszystkich.
Bądź na bieżąco z drugą częścią tego ekskluzywnego wywiadu, w którym Vazzana opowiada nam o tygodniu mody, jej inspiracjach do pisania Robiąc to na Manhattanie, i jej cele na przyszłość.
CZYTAJ DALEJ: Ekskluzywny wywiad: autorka Caroline Vazzana Talks NYFW, doradztwo zawodowe, i jej moda na podróż: część druga
Kate Middleton i królowa Zostaw wspólny wyjazd pod wspólnym kocem