Podróż Meghan Markle na Fidżi kończy się wcześnie z powodu „obaw o bezpieczeństwo”
Meghan Markle i Prince Harry przerywali swoją podróż na Fidżi z powodu „obaw o bezpieczeństwo”. Trasa Royal rozpoczęła się w Australii z bardzo ciekawym zakresem wydarzeń; nowożeńcy ogłosili, że spodziewają się pierwszego dziecka razem wczesną wiosną 2019 r. Kolejny przystanek, Fidżi, wywołał pewne kontrowersje, ponieważ wyspa jest obszarem zakażonym Ziką. Podczas gdy wiadomości załamały się, że para musiała przerwać swoją podróż z powodu obaw związanych z bezpieczeństwem, w rzeczywistości nie miało to nic wspólnego z księżną potencjalnie zarażającą wirusem, lecz sprowadziło się do przytłaczającej liczby osób, które zebrały się w oczekiwaniu na spotkanie para królewska.
Co ciekawe, Fidżi nie usunięto z harmonogramu wycieczki księcia i księżnej po tym, jak wiadomość o ich ciąży wybuchła. Nowożeńcy skonsultowali się z ekspertami na temat niebezpieczeństw związanych z wirusem Zika, ale zachowali upór w podążaniu za swoimi pierwotnymi planami. Księżna Sussex wylądowała na Fidżi w różowej marszczonej sukience Figue z długimi rękawami, aby zmniejszyć ryzyko zarażenia się wirusem.
POWIĄZANE: STRATEGICZNE WYBORY STYLU MEGHANA MARKLE DO UKRYCIA JEGO DZIECKA
W oficjalnym oświadczeniu Pałacu: „Program w tych czterech krajach Wspólnoty Narodów będzie koncentrował się na przywództwie młodzieży i wysiłkach środowiskowych i konserwatywnych”, a pod tym względem jednym z głównych celów księżnej na Fidżi było odwiedzenie „ rynku, aby spotkać kobiety-przedsiębiorców, które są częścią projektu UN Markets for Women for Women. ”Podczas gdy duże tłumy są naturalnie oczekiwane od pary królewskiej podczas trasy, nawet ich zespół ds. bezpieczeństwa nie przewidział liczby osób, które wyszły na spotkanie Księżna.
Miejscowi oświadczyli, że przygotowywali się do wizyty Meghan Markle przez ponad trzy tygodnie, ale niestety zakończyli się rozczarowaniem, gdy nie byli już w stanie się z nią spotkać. Według doradcy królewskiego księżna spotkała się z „wszystkimi, których miała spotkać i odeszła”.
Trasa dla wielu krajów jest ważnym przedsięwzięciem dla młodej pary, ponieważ jest hołdem złożonym królowej Elżbiecie II i wizycie księcia Filipa w kraju wyspiarskim 65 lat wcześniej. Książę i księżna zamieszkali nawet w tym samym Grand Pacific Hotel, co dziadkowie księcia. Zgodnie ze znaczeniem wycieczki, podczas swojego wystąpienia na Uniwersytecie Południowego Pacyfiku Duke zwrócił uwagę na „zagrożenia związane ze zmianami klimatycznymi, uznając ich skutki dla nisko położonych Narodów Wysp Pacyfiku”, podczas gdy księżna poruszyła kwestię praw kobiet , Dostępność edukacji i podkreślanie znaczenia zniechęcania kobiet do możliwości w krajach rozwijających się.
Podczas gdy para niezaprzeczalnie dyskutuje na temat bardzo ważnych problemów globalnych podczas swojej trasy, decyzja księżnej o zapuszczeniu się do kraju zainfekowanego Ziką pozostaje wysoce sporna. Ponieważ Meghan i dziecko Harry'ego będą siódme w kolejce do tronu, wielu fanów i sympatyków zastanawia się, czy para podjęła „odpowiedzialną” decyzję. W każdym razie księżna pozostaje wolna od wirusów i przejdzie na kolejny przystanek, Tonga.
DALEJ: MEGHAN MARKLE WOWS CROWDS W SUKIENCE MIDI „I INNYCH HISTORII”
Bar Soaps Make Comeback - Oto najlepsze