20 zasad Bliźniaczki Olsen podążają za swoim personelem
Te urocze bliźniaczki Tannera są już dorosłe i teraz są dość dziwne. Dziewczyny, które wyszły z najmłodszych producentów, zanim jeszcze dotarły do swoich dzieci, są teraz 11. najbogatszym duetem na świecie.
Wraz z tym stylem życia, oczywiście, pojawia się odpowiedzialność i odpowiedzialność, ludzie, którzy pomagają mu to uchwycić. Bliźniaczki Olsen, Mary-Kate i Ashley, nie są obce, aby zatrudniać pełnoetatowy personel, aby pomóc w utrzymaniu wysokiego poziomu ich wysiłków.
Są właścicielami kilku marek modowych, w tym The Row, Elizabeth i James oraz ich linii Mary-Kate i Ashley. Założyli sklep w całym kraju od Nowego Jorku do L.A. i najwyraźniej nie planują w najbliższym czasie spowolnienia. Mary-Kate również próbowała swoich sił na scenie aktorskiej jako osoba dorosła, dodając do tego sławę ... Ale fani nie złapią tych dwóch w mediach społecznościowych w najbliższej przyszłości lub prawdopodobnie.
Chociaż są nadal znane na całym świecie, te dwie wartości cenią sobie prywatność bardziej niż cokolwiek innego, twierdząc, że ich przeszłość ma wiele wspólnego z ich rozumowaniem. Pomimo ich osobistych życzeń, wciąż są właścicielami dość dużych korporacji - w tym Dualstar Entertainment - i cóż, ludzie mówią. Oto fakty, które wiemy o tych, którzy są im najbliżsi!
20 Do 2015 r. Płace nie mogły płacić swoim stażystom
Mary-Kate i Ashley zmagały się z pewnymi problemami prawnymi, kiedy były stażysta postanowił pozwać ich za przepracowanie i niedopłatę… Cóż, w ogóle nie zapłacono. Pozew zbiorowy uznano za niedorzeczny zarówno bliźniaków, jak i reżysera The Row.
Podczas gdy garnitur faworyzował stażystę, a firma otrzymała polecenie zapłaty za czas (około 50 godzin tygodniowo), nie było to powszechne. Pojawiło się kilku innych stażystów, którzy stwierdzili, że praca naprawdę nie różni się od innych praktyk mody, biorąc pod uwagę rzeczy, których oczekuje się od takiej marki.
19 Media społecznościowe są niedostępne, a fani nie mają dostępu
Raz po raz bliźniacy informują, że nie wierzą w media społecznościowe z jakiegokolwiek powodu. W przeciwieństwie do innych gwiazd, które uczą się żyć w centrum uwagi, Mary-Kate i Ashley wolą być tak prywatne, jak to tylko możliwe, i dotyczy to również tych, którzy z nimi pracują.
Ich marki modowe mają jeden link do mediów społecznościowych, który służy wyłącznie dalszemu biznesowi, a reszta to cisza radiowa. Żadne z nich nie ma ani nie planuje tworzenia jakiegokolwiek osobistego połączenia wirtualnego. LinkedIn jest tak blisko, jak fani dostaną się także do swoich pracowników, którzy podtrzymują życzenia bliźniaków.
18 Poziomy hałasu muszą być utrzymywane na minimalnym poziomie w biurach
Podczas dramatu stażystów jeden ze stażystów, który się wypowiedział, twierdził, że środowisko pracy w The Row, linii mody Mary-Kate i Ashley, jest trochę… wojskowe. Mówi się o biurach, w których można „usłyszeć upadek szpilki”, jest tak cicho. Choć jest to zgodne z ich nieco dystansowym charakterem, to z pewnością nie jest tym, czego można oczekiwać od biura mody, nie mówiąc już o biurze w Nowym Jorku.
Z relacji stażystów można śmiało powiedzieć, że jest to z pewnością miejsce, w którym praca jest wykonywana i odbywa się z najwyższą uwagą. Przynajmniej jeśli czysta i nieskrępowana cisza jest twoją rzeczą.
17 Zasługuje na szacunek, a nie na: Reguła Bliźniacy Olsen stoją w miejscu
Jeśli jesteś pracownikiem The Row, jest mało prawdopodobne, że będziesz miał szansę zaprzyjaźnić się z Mary-Kate i Ashley. Ten sam stażysta, który poszedł na prawo, aby otrzymać rekompensatę za stres związany z pracą, twierdzi, że choć wydają się wystarczająco miłe, zdecydowanie nie są typem rozmówcy.
Bliźniacy są na forum kreatywnym dla swojej linii mody (oczywiście), ale są to spotkania wyłącznie dla biznesu, sieć, upewnij się, że wszystko idzie bez zarzutu, a potem są na weekend. Wydaje im się, że personel jest personelem, który wykonuje pracę, robi to dobrze i przynosi sukces wszystkim, którzy pracują dla The Row. Naprawdę nie jest to zły sposób na załatwianie spraw.
16 Ich miejsce pracy wymaga od projektanta Steve'a Maddena
Steve Madden miał na tyle szczęścia, że w ostatnich latach udało mu się połączyć z bliźniakami (a może mieli szczęście z nim współpracować?) Dla tenisówki Superga. Po zapytaniu o etykę pracy, Madden odpowiedział, że są niewiarygodnie poważni w tym, co robią, chcą rzeczy gdy chcą ich i wymagają, aby zostały wykonane dokładnie w jaki sposób oni chcą ich.
Podczas gdy Madden przyznał, że on sam jest trochę niedojrzały, twierdził, że bliźniaki są dokładnie odwrotne, co tworzy udane, ale wymagające środowisko pracy. Wyjaśniłoby to jak dotąd ich dziki sukces. Mamy tylko nadzieję, że od tego czasu nauczyli się robić wakacje.
15 Bezpieczeństwo jest wynajmowane, aby zachować czujność w swoich mieszkaniach 24/7
Wszystkie gwiazdy mają bezpieczeństwo; tam, gdzie jest sława i fortunę, zawsze będą ludzie, którzy próbują skręcać w kierunku reflektora. Nie inaczej jest w przypadku bliźniąt Olsen, które mają 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu zaparkowane na zewnątrz. To nie byłoby tak szalone, gdyby nie oznaczało, że cała ulica będzie w całodobowym zegarku.
W porównaniu z innymi gwiazdami, którzy mieszkają w okolicy, sąsiedzi nie wahają się twierdzić, że bliźniaczki Olsen są zdecydowanie najbardziej natrętne, jeśli chodzi o ich bezpieczeństwo osobiste. Jak można sobie wyobrazić, nie doprowadziło to do szczęśliwego życia symbiotycznego między sąsiadem a celebrytą.
14 Sąsiedzi nie widzą ich, kiedy opuszczają dom
To prawda - zanim bliźniacy wejdą do odpowiednich budynków i wyjdą z nich, ich osobiste bezpieczeństwo było znane, aby poprosić sąsiadów o opuszczenie pomieszczeń. Poproszono tych, którzy siedzieli na przednich schodach lub włóczyli się po wejściu, aby się ograniczyli, a prośba ma zwyczaj przekształcania niegdyś przyjaznych sąsiadów w szaleńców.
Konta te zostały zatrzymane przez tych, którzy mieszkają w tym samym budynku, jak również w pobliżu wystawnych mieszkań, które bliźniacy mają w obu miastach, i nie wygląda to tak, że w najbliższym czasie zmienia się. Bezpieczeństwo jest zatrudniane, aby wykonać pracę, ale to nie znaczy, że nie będą o to niegrzeczni.
13 Raczej niż rozmawiać z fanami, personel jest zatrudniony, aby rozmawiać z fanami dla nich
To musi być wyczerpujące, aby być celebrytą, co z całym spotkaniem i pozdrawia, że muszą zrobić, oh, poczekać. Bliźniaczki Olsen, jak już wspomniano, są poważne, jeśli chodzi o ich życie osobiste. Nie tylko nie chcą rozmawiać o swoim dzieciństwie, życiu osobistym, okresie, ale także odmawiają rozmowy z fanami.
W trakcie wydarzeń kontakt z nimi jest mniejszy niż spotkanie i pozdrawiam, a raczej cichy przekaz. Personel jest zatrudniony do rozmowy z fanami i jest jasne, że formalności są koniecznością. Wyobrażamy sobie, że ciężko im odejść od młodszego stylu życia, kiedy próbują wyrobić sobie markę w branży mody, ale to nie znaczy, że fani nie będą fanami.
12 Zachęcają pracowników do noszenia ubrań, które projektują
Pomimo stosunkowo chłodnej natury, bliźniacy zachęcają personel do robienia pozytywnych rzeczy. Kierowanie firmą to coś więcej niż tylko zachęcanie do sukcesu: chodzi o to, aby pracownicy czuli, że mogą odnieść sukces. Jednym ze sposobów, w jaki bliźniacy to robią, jest zachęcanie pracowników w The Row do noszenia odzieży, którą wystawiają.
To ich przekonanie, że jedynym sposobem, w jaki naprawdę wiesz, czy coś jest dobre, jest jazda próbna, aw tym przypadku oznacza to, że faktycznie nosisz ubrania. Ta metoda wydaje się działać, ponieważ nie mieli jeszcze żadnych nieudanych przedsięwzięć.
11 Pracownicy Melrose Place muszą trzymać ręczniki pod ręką dla kupujących pływanie
Co ciekawe, bliźniacy mają sklep w Melrose Place w Kalifornii. Ale to nie jest ciekawa ciekawostka. Częścią, która nas przyciąga, jest fakt, że ten sklep ma rzeczywisty basen dla płacących klientów, no wiesz, na wypadek, gdyby ktokolwiek poczuł potrzebę zanurzenia się, zanim zanurzy się w zakup.
Podczas gdy wiele rzeczy sprzedawanych w tym sklepie zajęłoby miesięczny czynsz dla większości z nas, tylko kupujący z lokalizacji Melrose mają swój własny basen, salon i, oczywiście, ręczniki dostępne w jednej chwili , według personelu.
10 ochroniarzy musi podążać za nimi, ale na odległość
Nic dziwnego, że bliźniacy są znani z tego, że trochę się tam znajdują, a Mary-Kate jest najdzikszą z nich. Tylko dlatego, że zawsze mają przy sobie bezpieczeństwo, nie oznacza to, że nigdy nie wypuszczają i robili to w kilku nocnych klubach.
W jednym przypadku Mary-Kate rzeczywiście zażądała, aby jej ochroniarz pozostał z nią, ale na odległość możemy tylko założyć, że mogła uwolnić swoje dzikie zahamowania, gdy imprezowała do 3 w nocy. To, czy jest to zwykłe zdarzenie, nie zostało jeszcze potwierdzone, ale najwyraźniej nie ma tu żadnego zakłopotania, jeśli chodzi o ich trudne zabawy.
9 Bliźniacy nie są przyjaciółmi ze swoim personelem i utrzymują zimną naturę
Podczas gdy wielu spekulowało, że Mary-Kate i Ashley są wyjątkowym typem człowieka będącego duetem, nie powstrzymało to ich przed byciem ich normalnym ja ... Cokolwiek można by uznać za normalne,.
Ci, którzy z nimi pracowali, powiedzieli, że tak, bardzo poważnie podchodzą do swojej pracy, ale są też zimni i formalni. To samo można powiedzieć o stosunkach pracy, których raczej nie mają z pracownikami. Jeśli starają się zachować osobiste życie osobiste (kto naprawdę może ich winić), są szanse, że nie zrobią bestii w pracy..
8 Pomimo swojej linii mody, mają bardzo specyficznych klientów indywidualnych
Nie wszyscy słyszeli o butiku Jeffrey, który znajduje się na Manhattanie, ale fani bliźniaków Olsen będą zachwyceni wiedząc, że to właśnie tam obaj mają swoje style. Nie bądź jednak przekonany, że spotkasz ich tam; obaj mają osobistego klienta, który robi dla nich zakupy.
Chociaż są właścicielami kilku linii mody, prawdopodobnie nie jest to łatwe ani wygodne dla bliźniaków, aby znaleźć się w publicznym sklepie i kupić swoją garderobę. Wielu celebrytów ma osobistych klientów, ale wyobrażamy sobie, że ten ma pewne ważne standardy do spełnienia.
7 Ich personel osobisty obejmuje drogich techników spa
Oprócz drogich zakupów (do których są całkowicie uprawnieni), Mary-Kate i Ashley również cieszą się z tego, co najlepsze. Podczas gdy duet nie jest zbytnio zainteresowany tonami makijażu i nieskazitelnym wykończeniem, są zainteresowani utrzymaniem pewnego poziomu naturalnego piękna.
Wybrane przez nich spa to takie, które znajduje się w piwnicy Barneya, a sama cena wyrywania brwi skłoniłaby nas do powiedzenia „nie, dziękuję”. Za 90 USD pop-or lub pluck, powinniśmy powiedzieć, że ich osobisty konsultant uzdrowiskowy otrzymuje wynagrodzenie, aby wyglądać naturalnie i szykownie dla linii startowych.
6 Napędy bezpieczeństwa nic innego niż (głośno) GMC Denalis
Zabawnie, chociaż ich środowisko pracy przypomina komorę izolacyjną, bliźniaczki Olsen mają dość hałaśliwe zabezpieczenia. Sąsiedzi bliźniaków powiedzieli w dniu swojego przybycia do Nowego Jorku (prawie dziesięć lat temu), że zasadniczo „zmieniają charakter dzielnicy” dzięki swoim postawom i bezpieczeństwu.
Skargi szybko wynikały z faktu, że ich zespoły bezpieczeństwa były zaparkowane na zewnątrz 24 godziny na dobę, 7 razy w tygodniu, a silniki ich ciężarówek Denali pracowały bezczynnie przez wiele godzin. Nie jesteśmy pewni, czy GMC Denali jest konkretną ciężarówką z wyboru dla dziewcząt, ale wydaje się, że ma to znaczący cel, jeśli są stale zaparkowane na zewnątrz.
5 To rutynowa praca, aby „odpędzić” sąsiadów, więc dziewczyny mogą wejść do swoich mieszkań
Bliźniacy Olsena cieszą się spokojem, my to rozumiemy… Ale naprawdę wyrzucać innych lokatorów i sąsiadów? Mary-Kate i Ashley lubią żyć w spokoju i najwyraźniej proszą o to ich zespół ds. Bezpieczeństwa, który - według jednego z mieszkańców ich nowojorskiego budynku - poprosił ludzi, aby wyszli, gdy bliźniacy wchodzą lub wychodzą.
Podczas gdy zespół, który reprezentuje te dwie osoby, nie potwierdził tego, nie byłoby zaskakujące, biorąc pod uwagę, jak bardzo zakłóciły one spokój w okolicy. Nigdy nie uważacie miasta za „ciche”, ale z drugiej strony większość z nas nigdy nie mieszkała obok bliźniaków Olsen.
4 Cały personel musi być na bieżąco, cały czas
Sam Steven Madden powiedział, że Mary-Kate i Ashley są „trudni” i „wymagający”, ale także „bardzo dobrzy” w tym, co robią. Podsumowując, powiedział, że są „niesamowite” i praca z nimi była wspaniałym doświadczeniem, jednak jest powód, dla którego collab poszedł tak gładko.
Stażyści, którzy pracowali dla firmy modowej, stwierdzili, że ich przełożeni będą wysyłać im e-maile późną nocą i że będą świadkami, jak pracownicy przebywają w biurze do wszystkich godzin, a to wszystko z jednego powodu: sukcesu. Moda nie czeka na mężczyznę ani kobietę iw tej dziedzinie oczekuje się, że praca będzie trudna i wyczerpująca. Ciągłe dyżury mogą być stresujące, ale jesteśmy pewni, że jest to równie satysfakcjonujące.
3 Ich główny projektant techniczny jest niezwykle wymagający
Główny projektant techniczny The Row został wymieniony specjalnie przez tego samego stażystę, który próbował pozwać bliźniaków za przepracowanie. Czasy referencyjne jej kont, kiedy projektant zażądałby rzeczy wykraczających poza typowe obciążenie, takich jak pobieranie Advil i odmawianie stażystom 15-minutowych przerw.
Czy to prawda, czy nie, to wszystko spekulacje; jednak mówiła, że nie była jedyną stażystką kuszoną, by jaskini pod naciskiem, a niektórzy rzeczywiście to zrobili. Chociaż projektant został opisany jako coś w rodzaju wiedźmy, Mary-Kate i Ashley zostali opisani jako „mili ludzie”, którzy w zasadzie byli „biznesem”.
2 Miejsce pracy zostało porównane do diabła ubrane w Pradę
Ach, przemysł mody. Jest trudny, wyczerpujący i wymagający, i jest daleki od łatwego profesjonalnego wyboru. Jednak to właśnie Mary-Kate i Ashley wybrali jako swoją ścieżkę po grze i wydaje się, że się opłaca. Choć wydają się doskonale zadowoleni ze swojej działalności, niektórzy pracownicy byli mniej niż korzystni.
Wraz z wyciszeniem całego piętra biurowego w godzinach pracy, pomimo tego, że według Mashable jest „doskonale profesjonalny i grzeczny”, domagają się „strachu” i „szacunku”. Niektórzy pracownicy zostali porównani do bezmyślnych dronów, po prostu wykonując swoją pracę i przechodząc dzień w nieszczęśliwym środowisku pracy.
1 Bliźniacy są dość mili, ale personel musi przestrzegać każdej zasady
Wielokrotnie słyszeliśmy, że Mary-Kate i Ashley Olsen są szanowanymi, grzecznymi i poważnymi przedsiębiorcami. Chociaż może to sprzyjać zdrowemu środowisku pracy, oznacza to również, że bliźniacy mają specyficzne wymagania i standardy, które muszą być stale spełnione. Personel sprowadza się do spełnienia tych wymagań i doskonale zdaje sobie sprawę z ciężaru, jaki niesie ze sobą The Row i inne linie mody.
Chociaż poziom popytu jest wysoki, jest dobrze spełniony, przynajmniej według anonimowych pracowników, którzy mówili o warunkach, w których pracują.