Główna » My Life » Doświadczenia ciążowe - etapy dla przyszłych matek

    Doświadczenia ciążowe - etapy dla przyszłych matek

    Te dziewięć miesięcy z bocianem po drodze to doświadczenie, którego żadna matka nigdy nie zapomni. W łonie ślicznej młodej przyszłej mamy jest życie, które jest pielęgnowane w małym kąciku brzucha. Przeczytaj doświadczenie tej matki na różnych etapach ciąży.

    Nowe mamy proszone są o ostrożność i sugeruje się im wiele nakazów i zakazów. Ale doświadczenia każdej nowej matki są wyjątkowe i wyjątkowe. Oto jak to się stało w przypadku Rhei, nowej mamy.

    Pierwszy miesiąc: Nie czuję, że jestem w ciąży. Wszystko wydaje się normalne, ale czuję, że coś jest w moim brzuchu. Łatwo się męczę i czasami mam skurcze w żołądku. Zacząłem łaknąć słodyczy i po prostu nie mogę przestać jeść ciast i ciastek.

    Miesiąc drugi: Powiedziano mi, że mogę mieć objawy porannej choroby, ale jeszcze jej nie miałem. Mocne smaki mnie zniechęcają, zwłaszcza szampony i perfumy. Mój nos jest ostrzejszy, a węch bardziej ostry. Czasem jestem trochę przygnębiony i czuję się rozdęty.

    Miesiąc trzeci: Czasem czuję się niedobrze, a mój żołądek wydaje się nabrzmiewać trochę. Czuję się jeszcze bardziej nadęty i czuję się, jakbym była pełna wody. Czuję się mocno napięty, jak czasami napełnia mnie powietrze. Czasami jestem przygnębiony i po prostu nie wyglądam dobrze w moich ubraniach.

    Cztery miesiące: Ludzie zaczęli zauważać wypukłości dziecka i gratuluję mi wszędzie. Czuję się świetnie, a moja skóra zaczęła się świecić. Czuję się bardzo niespokojny i często wychodzę. Jestem szczęśliwy, a także bardzo, bardzo głodny. Po raz pierwszy czuję, że jem dla dwóch osób, a to sprawia, że ​​jestem bardziej szczęśliwy!

    Piąty miesiąc: Mój żołądek jest naprawdę duży i mam problemy ze snem w nocy, a nawet trudniej jest mi się odwrócić. Mój guzek jest teraz dość duży i oczywisty. Jem jak nie ma jutra i kocham wszelkiego rodzaju jedzenie inne niż mięso! Mam ochotę rzygać za każdym razem, gdy wącham steki. Nadal jestem bardzo szczęśliwy, ale popołudniu jestem głodny.

    Szósty miesiąc: Spędzam godziny przed lustrem, obserwując, jak rośnie moje małe dziecko. Nadal jestem głodny i zacząłem czuć się jak mors morski za każdym razem, gdy chodzę. Mam trudności z zatrzymaniem się i poruszeniem. Moje podróże do kuchni wzrosły, a ja jem tak dużo, że jestem zszokowana. Jestem głodna co godzinę. Jestem teraz oficjalnie uzależniona od czekoladek i codziennie jem kilka barów bogatych czekoladek.

    Siedem miesięcy: Dobra, teraz się wkurzyłem. Nie mogę łatwo zejść z łóżka i nie mogę długo się poruszać. Mój mąż śmieje się za każdym razem, gdy widzi, że próbuję zejść z łóżka, ale tym bardziej mnie to wkurza. Każde przyziemne zadanie stało się trudne, a całe moje ciało cały czas boli. Przez większość czasu czuję się zdyszany i to mnie przeraża. Ale poza tym życie wciąż jest dobre.

    Miesiąc ósmy: Jestem teraz duży. A dziecko jest naprawdę ciężkie. Nie mogę się dużo poruszać i spędzać większość czasu w łóżku. Moje ciało boli cały czas, zwłaszcza z powrotem. Moja skóra jest oleista, a moja twarz jest nierówna. Nie czuję się ładna i myślę, że zaczynam dostawać pryszcze. Mnóstwo ich! Aargh, teraz jestem wkurzony.

    Miesiąc dziewięć: Cały czas jestem duża, niezdarna i rozdrażniona. Mój trądzik zmienił się od łagodnego do strasznego w ciągu tygodnia. Moja twarz jest pokryta trądzikiem, podobnie jak moje plecy. Chcę jeść, ale nie mogę każdego, ponieważ nie mam „przestrzeni żołądkowej”? lewo. Czuję się zmęczony i bez tchu, i po prostu chcę ze mnie dziecka! Cóż, nadal jestem szczęśliwy!

    A potem było… moje dziecko!

    Urodziłem się cztery dni przed terminem do pięknej córeczki. A kiedy trzymałem w rękach ten mały plik radości, wszystkie te dziewięć miesięcy, w których była wtulona w mój brzuch, wpadło mi do głowy.

    I wtedy wiedziałam, że było warto!