Główna » Nieszczęścia » Tragedia 9/11 15 wyznań od kobiet, które przetrwały

    Tragedia 9/11 15 wyznań od kobiet, które przetrwały

    Jeśli jesteś nowojorczykiem takim jak ja, prawdopodobnie pamiętasz dokładnie, gdzie byłeś 11 września 2001 r. Na przykład tego dnia byłem jedenastoletnim uczniem w liceum w Brooklynie Drużyna pierścienia pod moim biurkiem po raz piętnasty, kiedy wszedł nasz nauczyciel od siłowni i poinformował nas, że Bliźniacze Wieże płoną. Nie do końca rozumiałem powagę sytuacji: pomyślałem, że strażacy zgasiliby ogień i to by było. Potem nadeszła wiadomość, że to nie był pożar, to samoloty, które rozbiły się w wieże i zacząłem panikować, gdy oboje rodzice pracowali w centrum, a mama pracowała jedną przecznicę dalej. Zirytowałam się jeszcze bardziej, kiedy w końcu zostałam odebrana ze szkoły przez ciotkę, która nie miała wiadomości o żadnym z nich. Dowiedziałem się później, że moja matka była jedną z tysięcy osób, które tego dnia przekroczyły Most Brookliński pokryty kurzem. 11 września nie straciłem nikogo bliskiego, ale Nowy Jork i świat nigdy nie były takie same.

    Każdy, kto był w Nowym Jorku, ma opowieść o tym, gdzie byli i co się z nimi stało w tym dniu. Minęło szesnaście lat od upadku Bliźniaczych Wież, ale ci z nas, którzy pamiętają 11 września, pamiętają to jak wczoraj. Chociaż mówienie o tym konkretnym dniu może być naprawdę trudne, ważne jest, abyśmy to robili, ponieważ nie powinniśmy nigdy zapominać o tym, co się stało. Nie powinniśmy zapominać, jak ten dzień sprawił, że czuliśmy się, a co ważniejsze, jak ten dzień sprawił, że cały świat zebrał się jako jedna społeczność. Oto piętnaście historii kobiet ze wszystkich środowisk, które opowiedziały swoje historie o 11 września (lub przekazały swoje historie innym, którzy je opublikowali).

    15 Lauren Manning przetrwała ekstremalne oparzenia

    Kiedy Lauren Manning weszła do pracy w Północnej Wieży tego pamiętnego dnia, nie minęła holu, zanim winda wybuchła, dosłownie podpalając ją. „Modliłem się o śmierć, w ten niewypowiedziany sposób, że ludzie, którzy doświadczają niewyobrażalnego bólu, mogą”. Ale potem pomyślała o swoim 10-miesięcznym synu Tylerze: „Nie mogę zostawić mojego syna. Nie miałem go wystarczająco długo ... Nie mogę umrzeć w ten sposób, potykając się na ulicach w płomieniach, poddając moje życie w rynsztoku - powiedział Manning USA dziś. Na szczęście dla niej była w stanie dotrzeć do jakiejś trawy na zewnątrz wieży, a mężczyzna podał jej kurtkę, żeby zgasić płomienie. Szanse na przeżycie były przeciwko niej, ale po kilku miesiącach rehabilitacji i ponad 25 operacjach, była w stanie wrócić do swojego życia. „To prawdziwy cud, że mój syn nie jest sierotą” - powiedział Manning. Miał też tam być jej mąż, ale tego dnia nie trafił do pracy. Manning to prawdziwy wojownik. W 2004 roku została wybrana do udziału w Międzynarodowej Sztafecie Olimpijskiej, a ona prowadziła trzy bloki na Manhattanie.

    14 Punktualna kobieta pracująca, która zdradziła śmierć

    Użytkownik Reddit „Prince_Marth” opowiedział historię o kobiecie, którą znała, która przetrwała 11 września z powodu przypadkowej szansy. „Znałem kobietę, która pracowała u szczytu jednej z wież. Musiała zgłosić się do pracy wcześnie. Nie pamiętam dokładnego czasu, ale wiem, że to było przed uderzeniem samolotów. Była znana z tego, że przyjechała wcześnie do pracy. Rzadko się zdarzało, żeby zadzwoniła lub spóźniła się, ale pewnego dnia zdecydowała, że ​​zadzwoni późno i kupi prezent dla swojej córki. zostałaby uwięziona w wieży, gdy upadłaby. Niezliczone kobiety mieszkające w Nowym Jorku i pracujące w centrum Manhattanu mają takie historie. Czasami rzeczą, która ratuje twoje życie, jest coś tak małego, że wymyka się twojemu zawiadomieniu, dopóki nie uświadomisz sobie, jak duży wpływ miała Twoja mała decyzja.

    13 Marcy Borders (The Dust Lady) Życie nigdy nie było takie samo

    Marcy Borders należy do najbardziej znanych ocalałych z 11 września, przede wszystkim z powodu tego zdjęcia, które opuściła tę scenę. Zdjęcie było jednym z najbardziej prześladujących ze wszystkich zdjęć, które zostałyby wydane z incydentu. Miała 28 lat jako asystentka prawna w Bank of America na północnej wieży, kiedy miały miejsce ataki. Kiedy uciekała, wykonał zdjęcie niezależny fotograf o nazwisku Stan Honda. „To nie było jedno z najlepszych obrazów, które chciałbyś zobaczyć na świecie” - powiedziała CNN w wywiadzie sześć miesięcy po atakach. „Tylko patrzenie na to pokazuje, ile strachu”. Po atakach zajmowała się depresją i uzależnieniem od narkotyków, ale w 2011 roku znalazła trzeźwość i wróciła do pracy. Niestety, wkrótce potem zdiagnozowano u niej raka, po tym jak była zdrowa przez większość życia. „Jak przejść od bycia zdrowym do budzenia się następnego dnia z rakiem?”, Powiedziała w wywiadzie dla The Jersey Journal. „Mówię do siebie:„ Czy ta rzecz (upadek wież) zapala we mnie komórki rakowe? ”„ Niestety zmarła w 2015 r..

    12 Dlaczego nigdy nie należy zaprzeczać swoim pragnieniom…

    Użytkownik Reddit „MacduffFifesNo1Thane” usłyszał historię swojego przyjaciela, która pokazuje, że los dosłownie powstrzymywał ją od przebywania w okolicy tego dnia. „Moja przyjaciółka z kościoła była na początku pracy w wieży. Zaczęła pracę w wieku około 10 lat”. O dziesiątej rano oba budynki były w drodze do upadku, więc znalazła się w cieniu rzeczy, gdy przybyła do pracy. Jednak los interweniował tego dnia. - Ale nagle naprawdę pragnęła muffinki z miejsca oddalonego o 2 przecznice. W połowie drogi dostała kolejne pragnienie kawy w oddalonym o 10 przecznic miejscu. Te przypadkowe pragnienia mogły uratować jej życie, zwłaszcza jej pragnienie filiżanki kawy kilka przecznic dalej. „Wieże zostały trafione, gdy dotarła na drugie miejsce. Pierwsze miejsce zostało zniszczone przez gruz”. Zasadniczo, gdyby została na pierwszym miejscu, mogłaby zostać zmiażdżona w zniszczonym sklepie z muffinami.

    11 „Czułem się, jakbym był w horrorze” - Janice Brooks

    Janice Brooks pochodzi z Brentwood w Essex, ale w czasie ataków pracowała w Nowym Jorku. Siedziała w południowej wieży przy biurku, kiedy usłyszała dziwny hałas: dziwne, tępe łoskot. Potem zobaczyła tysiące kart papieru wylatujących przez okna. Nie wiedziała nawet, co się dzieje, dopóki nie porozmawiała z szefem o opuszczeniu budynku. Jej szef w Anglii był tym, który powiedział jej, co się dzieje. „Rob, coś się dzieje obok, ale wszyscy jesteśmy w porządku i wyjeżdżamy” - wspomina Janice. „Odpowiedział:„ Coś się dzieje obok? **** piekło, Janice, samolot wszedł do budynku. Zabierz stamtąd ****! - Biegła po schodach, myśląc o tym, jak jej współpracownik od ponad trzech tysięcy mil wie więcej o tym, co się z nią dzieje, niż ona. Wróciła, kiedy wszyscy byli powiedziano jej, a ona znalazła się na 84. piętrze, kiedy uderzył drugi samolot. Cudem udało jej się to wydostać, ponieważ ona i jej grupa znaleźli jedyne nieuszkodzone schody. ”Czułem się, jakbym był w horrorze, ale nadal nie zrozumiałem, co się stało - mówi Janice. - Powtarzałem sobie, że jeśli samolot uderzył w jedną z wież, pilot musiał mieć atak serca.

    10 Wyobraź sobie, że biegasz przez NYC dla twojego życia

    Użytkownik reddit „morningafterpilsner” miał sąsiada, który był tam podczas ataków. Na szczęście nigdy nie dotarła do budynku. „Tego ranka ona i jej przyjaciel zabrali pociąg PATH na przystanek WTC. Kiedy pociąg wjechał na stację, wysiedli na peron i poczuli, że coś się trzęsie (stacja PATH jest kilka pięter poniżej poziomu gruntu). po schodach zobaczyliśmy ludzi biegających wokół i krzyczących, dotarli do poziomu ulicy i wybiegli na zewnątrz, gdzie zobaczyli dwie tony pierwszej wieży spadającej wszędzie i zobaczyli, jak ludzie są ranni i zabijani przez spadające gruzy i biegają tak szybko, jak Mogli, unikając kawałków betonu po lewej i prawej stronie, byli tak przerażeni i pełni adrenaliny, że biegli aż do Midtown, gdzie zatrzymali się w sklepie rowerowym i kupili dwa tanie rowery. Droga do mostu George'a Washingtona i jakoś dotarła do niego, było jeszcze dość wcześnie, gdy jechali wzdłuż drogi na trasie 80, facet w furgonetce zatrzymał się i powiedział, że zawiezie ich do domu. Oboje dostali ho jestem bezpieczny, ale byłem przerażony i wyczerpany. ” Niestety, wiele osób, które znała z sąsiedztwa, nie zdołało tego zrobić, ponieważ byli pierwszymi ratownikami.

    9 Podzielona druga decyzja Nicole B. Simpson uratowała jej życie

    Claire McIntyre opowiedziała swoją historię Alison Bate, która opublikowała ją online zaledwie miesiąc po incydencie. Pracowała na 91. piętrze, kiedy usłyszała głośny ryk samolotu odrzutowego. „Myślałem, że nie może być tutaj tak blisko. Wtedy zobaczyłem skrzydło i ogon samolotu. ”To ona ostrzegła swoich współpracowników, by się wydostali. „Myślałem:„ O mój Boże, wszyscy moi ludzie ”. Wybiegłem na korytarz i po prostu krzyknąłem: „Wszyscy, wyjdźcie teraz”. „Ona i jej współpracownicy zrobili z tego 91 schodów bez incydentów, ponieważ wyszli wystarczająco wcześnie, aby ludzie wokół nich nie wpadali w panikę.” pierwsze dwa loty były ciemne, bez świateł awaryjnych, a woda spływała po schodach - powiedziała Claire. - Ledwo widzieliśmy i włączałem latarkę. Potem zapaliły się światła awaryjne i woda wciąż spływała. Co gorsza, jej narzeczony pracował w drugiej wieży i przez cały czas uważali, że drugi nie żyje, na szczęście oboje przeżyli. „Próbujemy przywrócić nasze życie do porządku”, powiedziała Bate.

    7 Po zejściu na dół 50 pięter, strażacy uratowali tę kulejącą kobietę

    Josephine Harris była 59-letnią księgową z bezwładnością, która pracowała w zarządzie portu przez około sześć miesięcy. Kilka miesięcy wcześniej uderzył ją samochód, stąd zwiotczenie. „Moje plecy wzbiły się w powietrze” - mówi. „Zszedłem po mojej stronie”. Mimo to tego samego dnia podpisała się ze szpitalem. „Nałożyłem klamrę na nogę i kontynuowałem swoją działalność”, mówi z przekonaniem, uspokajając się: „To jeszcze nie jest mój czas”. Zrobiła to na około 50 piętrach na własną rękę przed strażakami poszedł jej pomóc. Wielu ludzi minęło ją, gdy uciekali, ale według kapitana Jaya Jonasa nie była to trudna decyzja. Strażacy zatrzymujący się, by pomóc Josephine, uratowali całe życie: była wśród szesnastu osób, które przeżyły zawalenie się Wieży Północnej.

    6 Anne Koster, Podobnie jak wielu innych, zajmowało się winą ocalałych

    Anne Koster była na 81. piętrze Północnej Wieży, a kiedy wyszła, 15 jej przyjaciół nie. Złamała trzy palce biegnące do parku City Hall, zostawiając za sobą przyjaciela, który chciał się zatrzymać i odpocząć, który nie zdążył. - Nie radziłem sobie dobrze z żadną ze śmierci - powiedział Koster. „Miałem poczucie winy przy życiu.” Dziesięć lat później Tampa Bay Times usiadłem z nią, aby porozmawiać o jej doświadczeniu. „Dziś zdjęcie bliźniaczych wież znajduje się nad kanapą Kostera w jej mieszkaniu w Oldsmar. Inna wisi nad wygodnym krzesłem po drugiej stronie pokoju. Każdego dnia nosi szpilkę z aniołem stróżem i dwoma innymi z flagą i wieżami na nich. „Pomagają mi”, powiedział 53-letni Koster, zmarszczył brwi. „Dają mi siłę”. Ma astmę, więc zanim znalazła się na 60. piętrze, nie miała oddechu. Na 44 piętrze potrzebowała tlenu, który dał jej młody strażak. Wbrew wszelkim przeciwnościom, wyszła na zewnątrz i wtedy wieża zaczęła spadać.

    5 Elaine Duch wciąż tkwi na 88. piętrze północnej wieży

    Elaine Duch skończyła się odcięciem się od starych przyjaciół po atakach. „Nigdy nie będę Elaine, którą kiedyś byłem” - wyjaśniła New York Times. Spośród jej obecnych przyjaciół, pani Duch powiedziała: „Widzicie, nie znali mnie wcześniej, znają mnie tylko jako osobę zranioną”. Nie może już pracować, aw myślach wciąż tkwi na 88. piętro wieży północnej. „Czułem się, jakbym był młody, kiedy to się wydarzyło i czuję, że jestem teraz stary” - powiedziała pani Duch. „Czuję, że moje przeszłe życie było innym życiem”. W jej umyśle profesjonalna strona jej zmarła tego dnia w wieżach i mimo kilku miesięcy odwyku nadal nie może pracować ani prowadzić. Jej ręce nie działają tak, jak kiedyś, a ona wciąż jest bardzo roztrzęsiona. Jej poparzona skóra również nie radzi sobie z upałem i zimnem bardzo dobrze, więc cierpi przez lato i zimę. Poza tym nie może sobie poradzić z małymi rzeczami, takimi jak zamki błyskawiczne czy guziki. Mimo to nadal jest wdzięczna, że ​​żyje. „Cieszę się, że mogę świętować każde urodziny” - powiedziała pani Duch. „Nigdy, przenigdy nie będę Elaine, którą kiedyś byłem, ale mogłem być martwy w wieku 49 lat”.

    4 „Widziałem moją mamę w łóżku płaczącą…”

    Użytkownik reddit „jmichs” pamięta historię swojej matki, która przeżyła ataki i opowiedziała swoją historię, ale nie myślała, że ​​ktokolwiek to zobaczy. „Moja mama pracowała w budynku sąsiadującym z wieżami, a 11 września została zaproszona na spotkanie w oknach świata (miejsce spotkań na górnym piętrze). Odrzuciła spotkanie i postanowiła wziąć dzień na pół dnia, ponieważ miała spotkałem się z przyszłym nauczycielem przedszkola mojego brata, który został przełożony. Nie było osób, które przeżyły spotkanie, a jej biuro (które na szczęście zostało ewakuowane) zostało poważnie uszkodzone przez gruz. Kiedy mój ojciec wcześnie odebrał mnie ze szkoły i przyniósł ja do domu, widziałam moją mamę w łóżku płaczącą, widziałam jej płacz smutku tylko raz i to było, gdy jej ojciec przeszedł.

    3 Buty Florence Jones są pokazywane w Muzeum Pamięci 11 września

    Rozmawiała z nią Florence Jones Aleja szminki w zeszłym roku o jej próbie na 77 piętrze południowej wieży. Kiedy to zrobiła, wielu jej współpracowników nie. Jej buty są wystawione w Muzeum Pamięci 11 września. 11 września ubiegłego roku postanowiła zrobić coś, co podniosłoby jej na duchu. „W tym roku 11 września jest niedzielą i zamierzam wyruszyć na polowanie na śmieciarza z moim 12-letnim siostrzeńcem. I będę spędzał 10 września z okazji 50-lecia ślubu. o szukaniu pozytywnych rzeczy. Zwykle denerwuję się miesiąc wcześniej, a potem znajduję coś pozytywnego na ten dzień. Nauczyłem się, że muszę poświęcić czas na rzeczy, które sprawiają, że czuję się dobrze ”. Jednak dzień ten wciąż ciąży jej na głowie. „Myślę o ludziach, których straciliśmy przez cały czas. Ale teraz rozumiem, że nic nie mogę zrobić, aby to zmienić. Dotarcie tam zajmuje dużo czasu. Byłem ostatnią osobą, z którą rozmawiałem z wieloma ludźmi który zmarł tego dnia, zajęło mi trochę czasu, aby sobie z tym poradzić. Przez pierwsze pięć lat było bardzo ciężko. Ale kiedy minęliśmy 5-lecie, wszystko poszło lepiej i zacząłem robić rzeczy jak praca z muzeum i moją kliniką zdrowia. ”

    2 To jest tak ważne, aby zachować spokój i iść z jelitem

    Użytkownik Reddit „atomicrobomonkey” opowiedział krótką historię o swoim kuzynie, który zdecydował się na aktywne wychodzenie z drugiego budynku, zanim jeszcze wiedział, co się stało. „Mam przedłużonego kuzyna, który znalazł się w drugiej wieży, aby go trafić. Była na spotkaniu, kiedy usłyszeli wielki wybuch i poczuli, że budynek się trzęsie. Ktoś powiedział, że dowiedzą się, co się stało, a ona powiedziała” przykręć, że mnie stąd nie ma i opuściłem budynek. To mogło uratować jej życie. Istnieje wiele innych opowieści o mężczyznach i kobietach podejmujących szybką decyzję i wychodzących za pierwszym razem, zamiast czekać na więcej informacji. Kiedy znajdujesz się w niebezpiecznej sytuacji, ważne jest, aby zachować spokój tak bardzo, jak to możliwe, i iść ze swoim wnętrzem, jak zrobił to kuzyn reddita użytkownika. Dzięki jej decyzji udało jej się wydostać, zanim trafi druga wieża.

    1 Tania Head Is The Woman Who Made Everything Up

    Historia Tania Head z 11 września należała do najbardziej wstrząsających: jej prawa ręka zwisała, a jej skóra płonęła, gdy szła 78 pięter, a kiedy mieszkała, jej mąż umarł. Założyła The World Trade Center Survivors 'Network, która odegrała kluczową rolę w wydobyciu jej z żalu. Okazało się jednak, że prawdziwe imię Tania Head to Alicia, nigdy nie była żonata, a 11 września nawet nie była w kraju, właściwie była w Hiszpanii. Nie przeszkodziło to jej jednak w wymyśleniu opowieści uważanej za „najsmutniejszą ze wszystkich” i chodzeniu za burmistrzem Michaelem Bloombergiem po okolicy jako ocalałemu. Zachęcała nawet ludzi do pisania filmów dokumentalnych o ocalałych z 11 września. Książka i film dokumentalny rzeczywiście się ukazały, ale chodziło raczej o jej kłamstwa niż o historię, która przeżyła. Według Angelo J. Guglielmo Jr., który uważał ją za bliską przyjaciółkę i pisał Kobieta, której tam nie było, elementy jej opowieści, takie jak rozcięcie ramienia, rzeczywiście się wydarzyły, i to właśnie te rzeczy doprowadziły ją do wymyślenia tak okropnego kłamstwa.