Główna » Nieszczęścia » 15 kobiet wyznaje swoje najbardziej szalone opowieści o kradzieży w sklepach

    15 kobiet wyznaje swoje najbardziej szalone opowieści o kradzieży w sklepach

    Czasem czasy stają się trudne, w tym sensie, że czasami nie masz ciasta, które musisz kupić. Czasami masz ciasto, ale nie chcesz go wydawać z powodu poważniejszych obowiązków. Czasami po prostu chcesz czegoś, bo tego chcesz i ponieważ żyjesz w społeczeństwie konsumpcyjnym, w którym konsumujesz. Ludzie robią zakupy z różnych powodów i choć historie mogą brzmieć podobnie, zawsze jest jedna mała rzecz, która robi różnicę. Jeśli czegoś potrzebujemy lub chcemy, to się nam udaje. Niektórzy ludzie nie lubią czekać - złamanie zasad takich jak kradzieże w sklepach. Kradzież sklepowa to także prawo przejścia w niektórych kręgach. Kradzież sklepowa zdarza się najlepszym z nas i najgorszym z nas. Nikt nie jest oszczędzony od ducha kradzieży w sklepie, jeśli pojawi się właściwa sytuacja; może to wynikać z desperacji lub czystej potrzeby, ale niezależnie od przypadku prawie wszyscy z nas kradną w pewnym momencie. Kobiety kradły z wielu powodów, ale to nie robi tego dobrze; nie tolerujemy takiego zachowania. Sprawdźmy niektóre z tych historii i sprawdźmy, czy niektóre z nich nie brzmią znajomo. Wszystkie te historie są opowiadane przez przyjaciół przyjaciół lub znajomych; wszystkie nazwy zostały zmienione, aby chronić tożsamość.

    15 Pośpieszna rozmowa o pracę sprawiła, że ​​się pociła

    Rachel nie podoba się fakt, że coś ukradła, ponieważ uważa się za przyzwoitego i przestrzegającego prawa obywatela, ale kiedyś był taki, że nie można uniknąć kradzieży w sklepie. Rachel opowiada o czasie, kiedy spieszyła się, właściwie późno. Miała rozmowę o pracę i minęło kilka tygodni, zanim ktoś ją oddzwonił. Kiedy więc opuściła dom i zdała sobie sprawę, że zapomniała o swoim portfelu, było już za późno, była już w autobusie w kierunku rozmowy kwalifikacyjnej. I tak jak rzeczy nie mogły się pogorszyć, podczas jazdy uświadomiła sobie, że nie założyła żadnego dezodorantu. Mówi: „Spanikowałem, wiedziałem, że bez dezodorantu nie mogę być pewny, zwłaszcza że wywiad wymagał ode mnie mini-prezentacji”. Bez pieniędzy, ale uzbrojona w dużą torebkę i większą odwagę, weszła do lokalnej apteki i ukradła rolkę dezodorantu. „Nawet nie patrzyłem na markę ani zapach, po prostu chwyciłem wszystko, co było na półce i szybko wyszedłem ze sklepu”, mówi.

    14 Jej dziecko płakało i wiedziała, co musi zrobić

    Dopóki nie staniesz się matką, nigdy nie zrozumiesz, do czego matki dążą, aby chronić swoje dzieci lub dać swoim dzieciom to, czego potrzebują. Tak było w przypadku Moniki, która miała do czynienia z niedawnym zwolnieniem, problemami małżeńskimi i noworodkiem - w tym samym czasie. „Szalałem, naprawdę szalony. W nocy nie mogłem spać, zastanawiając się, w jaki sposób dostanę pracę, aby zapewnić moje dziecko. Spędziliśmy trochę czasu na naszych oszczędnościach i wiedziałem, że muszę coś zrobić” mówi o swojej trudnej sytuacji. Nie pozwoliła jednak, by życie ją zepsuło. Wystąpiła o pracę i zjadła prawie nic, ale nie mogła pozwolić, by jej dziecko głodziło. Mówi: „Byłam uparta, nie kłamała. Ukradłam dla mojego dziecka i zrobiłabym to jeszcze raz. Wolałabym głodować, niż patrzeć, jak moje dziecko bez jedzenia”. Teraz jest to matczyna miłość, o której niektórzy z nas nic nie wiedzą.

    13 Kiedy jest zbyt zakłopotana, żeby kupić rzeczy

    Gina ma dziwną rzecz w kupowaniu papieru toaletowego. Nie lubi tego robić, ponieważ jest zakłopotana i uważa, że ​​to strata pieniędzy. „Nienawidzę schodzić do środka, ludzie wiedzą, że kupuję te rzeczy, aby wytrzeć moje intymne części, to sprawia, że ​​czuję się dziwnie, sprawia, że ​​jestem bardzo samoświadomy. Plus, że rzeczy są drogie, człowieku, dlaczego płacę za coś, co oczyściłoby mnie z tyłu i spłukało toaletę, to dosłownie tak, jak spuszczam pieniądze do toalety - mówi. Gina rzeczywiście robi solidny punkt, musimy przyznać. Więc tak naprawdę nie kradnę ze sklepu, kradnę z łazienek w sklepie, w restauracjach lub w domach ludzi, wyznaje. Nie zapłaciłem za papier toaletowy w ciągu co najmniej dziesięciu lat i nigdy nie skończyłem, więc myślę, że wszystko idzie dobrze dla mnie i mojego oszustwa z papieru toaletowego, mówi.

    12 Ból doprowadzi nas do skrajności

    Erika znalazła się w podobnej sytuacji w stosunku do swoich dzieci. Jej rodzina żyła od wypłaty do wypłaty, a kiedy sprawy nie mogły się pogorszyć, doznała urazu kręgosłupa. „To były ostre bóle strzeleckie, które ciągnęły się w górę iw dół mojego kręgosłupa, stałem się koszmarem, a chodzenie sprawiło, że całe moje ciało drżało, ale nie miałem ubezpieczenia i na pewno nie miałem pieniędzy, aby pójść do gabinetu lekarza, " ona mówi. Większość pieniędzy została wydana, a pozostała kwota zostanie przeznaczona na wynajem, obiady dla dzieci i rachunek za prąd. „Zostały mi grosze”, mówi, „a poza tym nadal cierpiałam”. Te grosze nie mogły kupić jej lekarstwa, ani nawet poduszki grzewczej, więc zdecydowała, że ​​ukradnie najtańszą rzecz - worek ryżu. To było stare lekarstwo na urazy ciała; Wypełnij starą skarpetę za pomocą riced ostrzeżonych na patelni lub podgrzewane w kuchence mikrofalowej. „Wiem, że to głupie, ale włożyłem ten worek ryżu do moich spodni, jakby to było dziecko” - mówi. Przynajmniej próbowała ukraść szlachetny sposób, nie będąc chciwym.

    11 Ten czas miesiąca przychodzi w najbardziej nieoczekiwanych momentach

    Kiedy natura dzwoni, nie można jej powstrzymać. Natura dzwoni raz w miesiącu dla kobiet, a czasami natura może być bardzo nieregularna, czasami przyroda wkrada się jak nieoczekiwany krewny przyjeżdżający na wakacje. To właśnie stało się z Crystal. Była w drodze do pracy, gdy zdała sobie sprawę, że jej okres był niespodziewaną wizytą. „Miałem dosłownie trzy dolary, żeby zdobyć gaz, ponieważ tarzałem się w oparach” - mówi. - Poza tym, trzy dolary nie wystarczą, by kupić pudełko tamponów na całym świecie. Widziałeś te ceny? Najwyraźniej Crystal doświadczała wielu doświadczeń, kobiecego podatku higienicznego i bardzo desperackiej sytuacji. Kiedy weszła na stację benzynową, obeszła sklep swobodnie i zdała sobie sprawę, że w sklepie nie ma asystenta. „Wtedy otworzyłem pudełko i wziąłem jak trzy tampony i wpadłem do łazienki”, mówi. Zwróć uwagę, jak tylko wzięła to, czego potrzebowała w ciągu dnia.

    10 Muszę wymalować tę twarz, albo inaczej

    Tonya znalazła się w sytuacji mniej zdesperowanej, ale była na tyle zdesperowana, że ​​mogła zrobić bardzo celowe szaleństwo kradzieży sklepowych. Tonya odwiedzała swojego chłopaka na weekend. Za każdym razem, gdy leciała do domu, rzadko przynosiła dużo gotówki, ponieważ zawsze dbał o nią. „Był jak mój cukrowy tatuś, nie mogę kłamać, ale nie był stary ani nic” - przeklina. Tonya wsiadła do samolotu i spała. Kiedy się obudziła, uświadomiła sobie, że nie ma przy sobie swojej kosmetyczki. Wystraszyła się. „Nigdy nie widział mnie bez makijażu i nigdy bez brwi” - mówi. Kiedy wylądowała, trafiła do sklepów wolnocłowych i dostała wszystko i wszystko w jej najbliższym cieniu. Porozmawiaj o ukryciu, kim jesteś, człowieku, co? Rzeczywiście, desperackie środki.

    9 Kradzież duchów, aby odsłonić złe duchy

    Ta sytuacja jest nieco ciężka, ponieważ wiąże się z wyzwalaczami, takimi jak nadużycia i alkoholizm. Fran, jak chce się nazywać, miała poważny problem kilka lat temu. Mieszkała z alkoholikiem, który był również bardzo agresywny fizycznie i emocjonalnie. Wpadłby w taką wściekłość, że będzie cierpieć przez wiele dni, od siniaków i blizn, i od zniszczonego mieszkania. Kiedyś był tak gwałtowny i wymknął się spod kontroli, że zmusił ją do kradzieży butelki alkoholu. „Nie chciałam mu dawać pieniędzy na zakup alkoholu, a on był spłukany, więc powiedział mi, że będę musiał go ukraść, bo inaczej mnie boli” - mówi. Fran poszła do sklepu monopolowego i ukradła małą butelkę rumu. „Trzęsłem się jak liść i kiedy to zrobiłem, zdałem sobie sprawę, że muszę opuścić związek”, mówi, „Nie tylko narażał moje życie na niebezpieczeństwo, ale także moją wolność”.Zwracajcie uwagę, panie, każdy mężczyzna, który chce, żebyście ukradli, z jakiegokolwiek powodu, nie warto być człowiekiem.

    8 Opowieść o prawdzie lub śmiesznej bieliźnie

    Mandy nigdy nie znalazła się w sytuacji, w której pomyślałaby o kradzieży, pochodzi z zamożnej rodziny i chodziła prosto i wąsko. Jednak demony mogą uchwycić nawet najlepszych i najbardziej niewinnych z nas, wiadomo. Mandy była wtedy ze swoją najlepszą przyjaciółką, która była trochę buntowniczką. Postanowili pójść do sex shopu i rozejrzeć się, śmiać i być może kupić mały żeton dla dobra pamięci. W środku przyjaciel Mandy stał się bardzo niegrzeczny. „Pchała zabawki w twarz Mandy i była naprawdę agresywna. W pewnym momencie kołysała się i opowiadała całemu sklepowi, jak bardzo kocha ten produkt”, mówi. Mandy chciała odejść, ale jej koleżanka powiedziała, że ​​nie pozwoli jej odejść, dopóki czegoś nie ukradnie. Mandy odmówiła, ale przyjaciel był wytrwały. „Wiedziałam, że nie przestanie, była prawdziwą tykającą bombą zegarową, więc kiedy rzuciła się na sklep, ukradłam parę striptizerek ze stojaka, kiedy nikt nie patrzył” - mówi. Nigdy kradzież nie była tak erotyczna.

    7 Za miłość wszystkich kotów na całym świecie

    Diane jest miłośniczką kotów, podobnie jak reszta z nas. Kilkakrotnie wpakowała się w pikle z powodu kotów. „Mój mąż nie chce mi już więcej pomagać, ponieważ mówi, że wymknęłam się spod kontroli” - mówi. Diane ma ponad dwadzieścia uratowanych kotów, które karmi z własnej kieszeni. „Pracuję w supermarkecie i nie zarabiam dużo pieniędzy, ale staram się być ostrożny z tym, co robię i nawet jeśli jestem ostrożny, mogę do tej pory rozciągnąć dolara”, mówi. Tak się składa, że ​​Diane pracuje w supermarkecie, gdzie sprzedaje karmę dla kotów. Nie chciała kraść, ale wszystkie te głodne koty i ich słodkie twarze prześladowały ją podczas zmian. „Widziałam, jak wszyscy patrzą na mnie, prosząc o jedzenie, błagając mnie, złamało mi to serce i w końcu zacząłem dawać sobie zniżki na jedzenie, żeby wsunąć je do mojego fartucha” - mówi. Przynajmniej ma właściwy zamiar, ale być może jeszcze lepszym planem byłoby zaprzestanie przyjmowania tylu kotów.

    6 Bez rękawicy, bez miłości, przepraszam

    Cynthia nie jest obca kradzieży w sklepach. „Nienawidzę tego przyznawać, ale dorastaliśmy, żeby zabić czas, kiedy byliśmy znudzeni lub zdobyć coś, czego chcieliśmy, ale nasi rodzice nie mieli pieniędzy na takie rzeczy” - mówi. Cynthia również nie jest obca bezpiecznemu seksowi. „Dziewczyna, motto dla mnie brzmi: bez rękawiczek bez miłości ”, mówi. Ale te rzeczy mogą stać się drogie i nawet jeśli pomyślałem o zakupie luzu, mój wstyd mi nie pozwoli, mówi. Cynthia spogląda na różne apteki w swoim sąsiedztwie wie, że nie może zbyt często kraść z tego samego sklepu ani od tego samego farmaceuty zbyt wiele razy, w przeciwnym razie sprawy staną się podejrzane, gdy wejdzie do środka. „Wszystko jest bardzo dobrze zaplanowane i nie jest tak, że to robię każdego dnia, ale robię to z przyzwyczajenia, nie mogę kłamać - przyznaje. Lepiej bezpiecznie niż przepraszam, ale nic nie przebije wolności ani grzywny, więc lepiej płacić te ceny prezerwatyw lub ponosić konsekwencje.

    5 Zdesperowany, aby wiedzieć, czy na pokładzie jest dziecko

    Bretania ma bardzo ścisłe małżeństwo. „To nie nadużycie, ale on jest bardzo ostrożny ze swoimi pieniędzmi, z naszymi pieniędzmi”, mówi. Brittany musiała ukraść test ciążowy, ponieważ nie chciała, żeby pokazał się na paragonach, które zbiera jej mąż. „Robi wszystkie książki, płaci rachunki, wie, gdzie idzie każdy cent, więc kiedy potrzebowałem testu ciążowego, wiedziałem, że nie będzie chciał za to zapłacić i chciał, żebym poszedł do kliniki, a ja nie chcę to robić, gdybym mogła sikać na patyku i szybciej osiągać wyniki bez konieczności wychodzenia z domu lub stawienia czoła światu - mówi. Więc po późnym okresie Brittany zdecydowała, że ​​zamiast stawić czoła muzyce Planned Parenthood lub żeńskiej kliniki, woli zaryzykować wszystko i ukraść test. „To nie było tak trudne, jak myślałem, ale myślę, że w dużych miastach umieszczają czujniki na tego typu przedmiotach, więc mam szczęście, myślę, że mieszkam w małym miasteczku”, mówi.

    4 System opieki zdrowotnej łamie prawa

    Zdesperowane czasy wymagają desperackich środków i wyraźnie widzieliśmy niektóre z nich. Ale Tricia ma zupełnie nowy poziom desperacji na swoim talerzu. Moja mama bierze lekarstwo na swoje serce i na chorobę psychiczną, której wolałbym nie mówić, mówi. Tricia mówi, że niezdolność matki do pracy wywiera presję na resztę rodziny, ale głównie na Tricię. „Czuję wielką odpowiedzialność, aby być tam dla niej, ponieważ wprowadziła mnie w ten świat i nie mogę tak po prostu zostawić jej wiszącej” - mówi. Kiedy Tricia była uboga w pieniądze i nowe, że musiała odebrać lekarstwo swojej mamy, zabrała ze sobą przyjaciela, żeby dostać to, czego potrzebowała. „Wszystko, czego potrzebowałem, to aby mój przyjaciel rozpraszał farmaceuty z jego stanowiska, na przykład zadawał mu wiele pytań o witaminę lub coś i flirtował trochę”, mówi, „kiedy to robiła, kradłam leki na mój Mamo."Nigdy nie będziemy wiedzieć, jak daleko za nami pociągnie miłość do naszej rodziny, ale wyraźnie widzieliśmy, że może nas to zabrać dość daleko.

    3 Słodycze, które nie mają wstydu

    Stephanie cierpiała z powodu prawdziwego słodkiego uzależnienia przez całe swoje dorastające lata i zrobiło się tak źle, że nawet słodycze w domu nie wystarczały. „Znaczy się, nie pracowałem i nie mogłem prosić rodzica o kupienie słodyczy i wiedziałem, że to bardziej, jakbym miał problem, ponieważ chciałem tylko jeść słodycze i nie mogłem za bardzo znieść słonego jedzenia ," ona mówi. Stephanie nie ukradła wiele, ale kradła przez kilka lat. Wyznaje przynajmniej batonik dziennie, jeśli nie więcej niż słodycze, które jadła w domu. „Nawet kradnę z domów przyjaciół, nawet od mojej cioci i babci, moja słodycz była poza kontrolą”, mówi. Mówi, że łatwo było zrobić to w dużym supermarkecie ze względu na wszystkich ludzi, ale w pewnym momencie bezpieczeństwo wzrosło i czuła, że ​​to znak, że powstrzymuje swoje dziecięce drogi i dorasta.

    2 Jej dieta powodowała, że ​​była chora

    Hannah nie jest obca kradzieży. „Jako dziecko obserwowałam, jak moja starsza siostra kradnie drobiazgi, takie jak makijaż czy krawaty do włosów, nawet zapalniczki i płyty CD” - mówi. Hannah widziała, jak ktoś kradnie, ale nigdy tego nie zrobiła, więc oglądanie i robienie to dwie różne rzeczy. Wiedziała jednak, że to, co widziała, było rodzajem treningu i czuła się gotowa ukraść, gdy nadejdzie czas. „Skopiowałem ją, ukradłem to, co ukradła w ten sam sposób, w jaki ją ukradła, ale kiedy byłem bardzo zajęty zaburzeniami odżywiania, nigdy nie widziałem jej kradzieży tabletek, więc byłem zdenerwowany, nie będę kłamać”ona przyznaje. Hannah mówi, że nie pamięta czasu, kiedy jej serce biło szybciej. „Kiedy pierwszy raz ukradłem te pigułki dietetyczne, miałem zamiar wyskoczyć ze skóry na poważnie” - mówi. Od tego czasu Hannah oczyściła swoje drogi i wyzdrowiała z zaburzeń odżywiania.

    1 Światło na jej czarowną ścieżkę

    Pauline była naturalna, mówi. „Kiedy pierwszy raz ukradłem, zdałem sobie sprawę, że jestem w tym dobry i wiedziałem, że mogę sobie z tym poradzić” - mówi. Może ma to coś wspólnego z przyczynami jej kradzieży sklepowej, ale Pauline pierwotnie ukradła swoje praktyki wiccańskie na początku szkoły średniej. „Moi rodzice byli w kościele, a ja nie, ale wiedziałem, że nie kupią mi niczego, co zajmowałoby się okultyzmem lub duchami, więc zdecydowałem, że muszę je zdobyć sam i bez pracy, no cóż, Uciekłem się do kradzieży w sklepach - mówi. Pauline z początku nie czuła się źle z powodu kradzieży w sklepach, ale kiedy już się w to wciągnęła, zdała sobie sprawę, że wróci do niej jako zła karma, jeśli będzie kontynuować tę mroczną ścieżkę. Od tego czasu przestała kradnąć w sklepach, ale nadal jest czarownicą.