Główna » Nieszczęścia » 15 Szokujących tajemnic Przemysł detaliczny się ukrywa

    15 Szokujących tajemnic Przemysł detaliczny się ukrywa

    Branża detaliczna ma w zanadrzu całą masę sztuczek, aby zachęcić do kupowania lub kupowania więcej. Sklepy i sklepy internetowe korzystają z szeregu taktyk. Na przykład jest mnóstwo fałszywych recenzji produktów w Internecie. Kupujesz coś, ponieważ ma najlepsze recenzje tylko po to, by odkryć, że to kupa bzdur, ponieważ wszystkie te opinie były BS. A sklepy są w rzeczywistości rozmieszczone w sposób, który przyciąga cię do pewnych przedmiotów, droższych i modniejszych przedmiotów, zanim dotrzesz do tańszych rzeczy. To wszystko podstępne AF.

    Co więcej, wielcy detaliści nie zawsze są etyczni. Wiesz już o istnieniu Sweatshops, ale czy wiesz, które marki używają Sweatshopów? Cóż, zaraz się dowiesz. Ta informacja może sprawić, że chcesz przestać robić zakupy w niektórych sklepach.

    Te informacje zapewnią Ci także wiedzę, której potrzebujesz, aby być inteligentnym konsumentem. Nie daj się wciągnąć w duże marki i ich podstępne taktyki. Nie poddawaj się presji rówieśników, gdy dokonujesz zakupu tylko dlatego, że wszyscy mają ta torebka. Nie tylko dokonuj zakupów, nie myśląc o tym i wiedząc, kiedy i gdzie możesz uzyskać najlepszą ofertę.

    15 Sekcja odpraw celowo jest bałaganem

    Wszyscy kochamy okazje! Dlatego też, gdy jesteśmy na zakupach, łatwo jest przyciągnąć uwagę do części odprawy w każdym sklepie. Są duże pojemniki wypełnione zdyskontowanymi przedmiotami i mogą sprawić, że poczujesz się, jakbyś uderzył w złoto!

    Ale czy zauważyłeś, że pojemniki z okazjami lub sekcje odpraw są zawsze w królewskim bałaganie? Wszystko inne w sklepie jest starannie ułożone i wyraźnie widoczne, ale sekcja odprawy jest pomieszana, zmuszając Cię do przejścia do korzenia, aż znajdziesz coś, czego chcesz.

    Okazuje się, że sklepy sprawiają, że sekcja odpraw celowo się psuje. Opuszczają sekcję odpraw, by klienci zrezygnowali z poszukiwań godnej okazji i po prostu kupowali przedmioty w pełnej cenie. Prawdopodobnie nie zatrzymałby prawdziwego łowcy okazji, ale większość z nas znudziłaby się brodząc przez wszystkie bzdury w pojemniku na okazje.

    14 najlepszych sprzedawców wykorzystuje presję rówieśników, aby kupować

    Najlepsi sprzedawcy, tacy jak Apple i Coach, używają sztuczek psychologicznych, aby zachęcić ich do kupowania ich rzeczy. Prawdopodobnie już to wiesz, nie jesteś głupi. Oczywiście firmy będą wykorzystywać sztuczki do zarabiania pieniędzy. Ale czym właściwie są te sztuczki?

    Sprzedawcy, którym się powiodło, mają tendencję do wywierania presji na rówieśników, aby skłonić Cię do zakupu i zakupu drogiego przedmiotu. Na przykład, gdy Apple wywołuje szum wokół swojego nowego modelu iPhone'a, sprawia, że ​​czujesz się, jakbyś go stracił, jeśli go nie dostaniesz.

    Jest to główny powód sukcesu takich marek. Przedsiębiorca i pisarz Michael Hess mówi, że to, co naprawdę robią te firmy, to „Chcę” w „Potrzebuję”, jeśli chodzi o ich najnowsze produkty. Jeśli więc zauważysz celebrytę pokazującego zabójczą torebkę i / lub twoi przyjaciele robią to samo, czujesz, że „potrzebujesz” tej torby.

    13 najlepszych sprzedawców również wykorzystuje wysokie ceny, aby cię zwabić

    Nie brzmi dobrze, prawda? Można by pomyśleć, że wszyscy chcemy najlepszej wartości za to, co kupujemy, więc jak wysokie ceny mogą sprawić, że nowy top lub gadżet wydadzą się atrakcyjne. Cóż, tak.

    Innym sposobem, w jaki najlepsi sprzedawcy osiągnęli taki sukces, jest to, że nie boją się pobierać dużych pieniędzy za swoje produkty. Michael Hess mówi, że chodzi o status: „Droższy sugeruje lepiej (nawet jeśli nie jest) i bardziej ekskluzywny (lub nieuchwytny)”.

    Zasadniczo najlepsi sprzedawcy detaliczni radzą sobie tak dobrze, ponieważ wszyscy chcemy pokazać, co mamy, a raczej to, na co nas stać. To dość obrzydliwe, jeśli o tym myślisz. Ci, którzy kupują ten pomysł, krzyczą, popatrz, jak niesamowita jestem, bo stać mnie na torebkę o wartości 1000 $. Myślę, że wszystko, co możemy zrobić, to być świadomym tego zjawiska i próbować trzymać się od niego z daleka.

    12 Uważaj na fałszywe recenzje

    Naprawdę musisz wiedzieć, w jakim stopniu fałszywe recenzje i inne podstępne taktyki są wykorzystywane w marketingu online. Pracując w marketingu online, nauczyłem się przestać ufać znacznej większości tego, co czytam online. Posty w blogu, które czytasz, mogą wydawać się naturalne, ale mogą też zostać napisane z zamiarem sprzedania ci czegoś.

    Istnieje strona o nazwie Fakespot, która szuka fałszywych recenzji w Internecie. W listopadzie 2016 r. Poinformowali, że około 40% opinii na Amazon jest fałszywych. To bummer, ponieważ oznacza to, że możesz nie dokonywać świadomych zakupów, tak jak myślałeś. Amazon próbuje rozprawić się z takimi.

    Jeśli chodzi o rzeczy, które widzisz online, powinieneś w pełni zaufać legalnym źródłom. Jeśli chodzi o recenzje, przeczytaj je i pomyśl, czy prawdziwy człowiek to powie? Czy może brzmi to jak spiel marketingowy?

    11 Gwiazdy otrzymują tysiące dolarów na promocję produktów

    Ponownie, nie jesteś głupi. Wiesz, że kiedy celebrytka, którą śledzisz na Instagramie, zachwyca się herbatą do ćwiczeń z kremem do skóry, prawdopodobnie zarabiają na to. To jednak szary obszar. Nadal sprawia, że ​​myślisz, czy poleciliby produkt, gdyby nie dostali za to zapłaty? Czy rzeczywiście jest to produkt, na który warto zwrócić uwagę? Nigdy nie wiesz.

    Jak zauważa Izebel, cała ta sprawa jest myląca, ponieważ „reklamy są często łączone w„ autentyczne ”,„ uczciwe ”osobowości”. Założę się, że zastanawiałeś się, ile te gwiazdy otrzymują zapłatę za zatwierdzanie produktów. Cóż, Jezebel się dowiedziała. Na przykład Scott Dissick otrzymuje 15-20 000 dolarów za post na Instagramie. Zależy to od poziomu celebrytów i od liczby obserwujących, których masz. Mniej znane gwiazdy, takie jak Real Housewife Meghan King Edmonds, pobierają 1500 USD za post na Instagramie.

    10 Wielkich marek nadal nie robi wystarczająco dużo, aby uczynić zagraniczne fabryki bezpiecznymi

    Historie o wielkich markach wykorzystujących sweatshopy i złe warunki w zagranicznych fabrykach pojawiają się w wiadomościach przez cały czas. Ale, bądźmy szczerzy, często ignorujemy te historie i kupujemy od tych marek.

    Według New York Times, firmy takie jak H&M, Walmart, Gap i inne były narażone w 2013 r. Na 1100 zgonów z powodu niebezpiecznych warunków pracy w fabrykach Bangladeszu. Jednak firmy takie jak te zobowiązały się do poprawy. Używamy tego jako pretekstu do kontynuowania zakupów w swoich sklepach.

    Ale New York Times doniósł również, że marki nie dotrzymały obietnic, zgodnie z prawami człowieka. Mówią, że dziesiątki tysięcy pracowników Bangladeszu pracują na przykład w fabrykach, w których nie ma wyjść z pożaru. A robotnicy w Kambodży, którzy protestowali za lepsze zarobki, zostali zastrzeleni. To tragiczna sytuacja.

    9 Niektórzy sprzedawcy, tacy jak Forever21, podobno korzystają z amerykańskich sklepów z odzieżą

    Łatwo jest sądzić, że straszne znęcanie się nad robotnikami trwa tylko w odległych krajach. Ale w 2016 roku odkryto, że wielcy detaliści, do których udajesz się po słodki nowy strój na wieczorne wyjście, korzystali z warsztatów odzieżowych bliżej domu.

    LA Times poinformował, że pracownicy fabryki produkujący odzież dla takich osób jak TJ Maxx, Forever 21 i Ross Dress for Less w Południowej Kalifornii otrzymywali wynagrodzenie w wysokości zaledwie 4 USD za godzinę. To niewiarygodne i nielegalne.

    Po dochodzeniu firmy, które prowadziły 77 fabryk w południowej Kalifornii, były zmuszone płacić pracownikom 1,3 mln USD utraconych zarobków. Jednak sprzedawcy detaliczni, w tym Macy's i Nordstrum, unikali kar, ponieważ Departament Pracy może tylko karać firmy, które bezpośrednio zatrudniają pracowników. Regionalny administrator z departamentem pracy powiedział, że tacy detaliści unikają reperkusji prawnych, wykorzystując niezależne fabryki do produkcji swoich towarów.

    8 Zamiast podnosić ceny, firmy zmniejszają produkty

    Prawdopodobnie dowiedziałeś się o inflacji w szkole. W przypadku zapomnienia oznacza to, że cena produktów rośnie wraz ze spadkiem wartości dolara. Detaliści muszą reagować na wzrost inflacji. Można by pomyśleć, że spowoduje to podniesienie cen przez sprzedawców detalicznych (co byłoby denerwujące).

    Ale zamiast podnosić ceny, producenci przyjmują politykę „kurczenia się”, gdzie chodzi o żywność. Oznacza to, że kurczą produkty, aby nie musieli ponosić ceny.

    Nie zawsze jest to przezroczyste, gdy tak się dzieje. Na przykład Cadbury zmieniło kształt kawałków czekolady tworzących batonik mleczny Dairy Milk. Być może zauważyłeś zmianę kształtu, ale nie zauważyłeś, że oznacza to, że dostajesz 14% mniej czekolady. Podobnie produkty serowe Kraft zostały zredukowane o 17% kilka lat temu. To wszystko trochę podstępne.

    7 Jest najlepsza pora roku, aby kupić wszystko

    Jeśli jest coś, czego wielcy sprzedawcy nie chcą wiedzieć, to jak włamać się na listę zakupów. Jeśli jesteś doświadczonym klientem, możesz uzyskać wszystko, czego potrzebujesz, po okazyjnych cenach, które sprawią, że detalista przegra.

    Są tam dobrze poinformowani klienci, którzy nie dzielą się swoimi wskazówkami i tajemnicami z innymi konsumentami, co jest dla nas po prostu genialne. Jedną rzeczą, którą powinieneś wiedzieć, to o której porze roku możesz uzyskać najlepszą cenę za to, co kupujesz. To nie tylko czarny piątek, kiedy można uzyskać najlepsze oferty.

    Na przykład w styczniu dostaniesz sprzęt fitness po niskich cenach, ponieważ firmy rywalizują o Twoją firmę po tym, jak twoja noworoczna rezolucja się nada. Biżuteria jest tania w lipcu, ponieważ o tej porze roku zazwyczaj panuje cisza, a firmy chcą osiągać stały zysk. Oto lista najlepszych pory roku, aby uzyskać pewne przedmioty.

    6 Niektóre sklepy oferują dopasowanie ceny, nawet jeśli nie reklamują tego

    Oto kolejny mały sekret zakupów, o którym sklepy nie chcą wiedzieć. Mają nadzieję, że dokonasz zakupu na ślepo bez robienia zakupów i nie zastanawiając się, czy możesz dostać przedmiot tańszy gdzie indziej, po prostu dlatego, że chcesz lub „potrzebujesz” zakupu.

    Być może nie wiesz, że niektóre sklepy oferują schemat dopasowania cen, który niekoniecznie jest reklamowany klientom. Oznacza to, że jeśli ten sam produkt jest tańszy w innym miejscu, będzie on pasował do tej ceny. Zwykle nie działa z przedmiotami znalezionymi w Internecie, tylko w sklepach. Nordstrom, na przykład, oferuje dopasowanie cenowe dla przedmiotów, które można dostać w sklepach konkurentów, ale nie online. Warto więc zapytać w każdym sklepie, czy oferują mecz cenowy, nie masz nic do stracenia i możesz zaoszczędzić trochę pieniędzy.

    5 Sklepy proszą o kod pocztowy, aby dowiedzieć się o Tobie jak najwięcej

    Czasami, gdy dokonasz zakupu, sklep poprosi Cię o podanie danych, w tym kodu pocztowego. Dziwne wydaje się przekazanie kasjerowi takich informacji, ale i tak to robisz, ponieważ obawiasz się, że nie pozwolą ci kupić nowego topu, jeśli tego nie zrobisz.

    Niektóre sklepy robią to, ponieważ chcą wiedzieć, w jakim obszarze mieszkają ich klienci i to dobrze. Ale inne sklepy robią to, aby zebrać jak najwięcej informacji o tobie, jak to tylko możliwe, co jest nieco przerażające. Robią to, porównując kod pocztowy z danymi karty kredytowej w bazie danych konsumentów. Oznacza to, że mogą uzyskać dostęp do Twojego numeru telefonu, adresu i historii zakupów. Robią to głównie masowi detaliści, więc nie musisz się o to martwić za każdym razem, gdy zostaniesz poproszony o kod pocztowy. Ale to coś, o czym powinieneś wiedzieć.

    4 układy sklepu są sprytnie zaprojektowane, abyś wydawał więcej

    Jest to kolejny podstępny sposób, w jaki detaliści zmuszają cię do upuszczenia gotówki na droższe przedmioty. Prawdopodobnie nie zdajesz sobie sprawy, że kiedy wchodzisz do dowolnego sklepu, najprawdopodobniej skręcisz w prawo, aby przeglądać, a nie opuszczać, a badania to udowodniły. Powodem jest to, że większość populacji jest praworęczna. Dziwne, co??

    Wiedząc o tym, sklepy będą umieszczać nowe i droższe przedmioty na prawo od wejścia. Jest też bardziej prawdopodobne, że pojawią się ekrany, a obszar będzie jaśniej oświetlony po prawej stronie wejścia. Są to taktyki, aby cię zwabić.

    Poza tym masz tendencję do stwierdzenia, że ​​sekcja odprawy znajduje się z tyłu sklepu. Oznacza to, że musisz przejść wszystkie przedmioty w pełnej cenie, zanim będziesz mógł dostać się do sekcji odprawy, aby zdobyć okazje.

    3 linie są ciasne na rynku, więc nie wkładasz z powrotem przedmiotów

    Nie tylko sprzedawcy mody i technicy i tym podobne mają kilka sztuczek w rękawie. Sklepy spożywcze robią również, co w ich mocy, aby zmusić Cię do jak największego wydatkowania. Jednym ze sposobów na to jest sprawienie, aby obszary pomiędzy kasami były szczelne, więc nie można pozbyć się swoich produktów, jeśli zmieniłeś zdanie.

    Może zdecydujesz, że nie chcesz już tego grejpfruta, więc chciałbyś go odłożyć. Ale jeśli odwrócisz się, aby zobaczyć mnóstwo ludzi wciśniętych za tobą, nie spróbujesz go odłożyć, ponieważ byłoby super niezręcznie przeciskać się ze wszystkimi i wpadać na nie. Większość z nas to niezgrabni ludzie, którzy nigdy nie chcieli tego robić, więc postanawiasz po prostu kupić grejpfruta i oszczędzić sobie kłopotów.

    2 Nawet półki w sklepach spożywczych są strategicznie ułożone

    Wiemy więc, że układ sklepów odzieżowych jest strategiczny. Dotyczy to również półek sklepowych. Powiedzmy, że chcesz kupić pudełko płatków. Na półce z płatkami półki będą układane w stos, tak aby najdroższe produkty zbożowe były na poziomie oczu, a więc te, które najprawdopodobniej złapiesz z półki. Tańsze pudełka i domowe marki są ułożone na dole lub na górze, więc są trudniejsze do osiągnięcia. Podobnie będą umieszczać przedmioty, które przemawiają do dzieci na poziomie oczu.

    Więc kiedy kupujesz z rynku, po prostu podejmujesz podświadomą decyzję i łapiesz to, co widzisz lub co jest łatwe do osiągnięcia. Mając to na uwadze, możesz nauczyć się być inteligentnym klientem. Opłaca się wejść do sklepu z listą dokładnie tego, co chcesz, a nie tylko pobierać rzeczy, które widzisz.

    1 Produkty mogą nie być wytwarzane w kraju na etykiecie

    Zawsze masz nadzieję, że to, co kupujesz, jest tym, co mówi. Masz nadzieję na uczciwość i przejrzystość ze strony sprzedawców detalicznych. Ale niestety nie zawsze tak jest.

    Możesz konkretnie kupić produkt, ponieważ mówi „Made in…”. Są kraje, o których wiesz, że dostaniesz przedmioty wysokiej jakości, na przykład z USA, Niemiec lub Włoch. Jednak fakt, że napis „Made in Italy” nie oznacza, że ​​powstał we Włoszech. Torebkę lub parę spodni można wyprodukować w innym miejscu na świecie i po prostu skończyć we Włoszech, a następnie na etykiecie mogą stemplować „Made in Italy”.

    Pomijając brak przejrzystości, ważne jest również, aby pamiętać, że tylko dlatego, że przedmiot został wyprodukowany w określonym kraju, nie oznacza to, że jest on jakościowy lub etyczny. Na przykład, możesz uzyskać wysokiej jakości rzeczy, które są etycznie produkowane z Chin i rzeczy produkowane w fabrykach o złych warunkach pracy w Ameryce.