15 powodów, dla których media społecznościowe rujnują nasze pragnienie zaangażowania
Media społecznościowe to najdziwniejsza rzecz, jaka nam się przydarza. Poważnie, pomyśl o tym. Kiedyś byliśmy w stanie iść wszędzie i robić wszystko, nie myśląc o innych ludziach tak bardzo lub (najgorsze), porównując nasze życie z innymi. Nie czuliśmy się całkowicie torturowani przez mały ekran i nie czuliśmy, że nasze telefony całkowicie rządzą naszym życiem. To był prostszy, dużo swobodniejszy czas i często spoglądamy w przeszłość jako o wiele lepszy czas. To z pewnością wyjaśnia naszą obsesję na punkcie lat 90. (poza faktem, że kratę i Przyjaciele i Jezioro marzeń są najlepsze, oczywiście). Ale media społecznościowe zmieniły również sposób, w jaki radzimy sobie z relacjami w naszym życiu - zwłaszcza z romantycznymi. Mamy nie tylko różnego rodzaju aplikacje do randek (kto by pomyślał, że stanie się to tak normalne ?!), ale dzielimy się każdą chwilą naszego romantycznego życia na naszych kontach na Facebooku i Instagramie. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy się angażujemy. Ale wszystkie te udostępnienia i połączenia mają dość negatywny wpływ. Oto 15 powodów, dla których media społecznościowe rujnują nasze pragnienie zaręczyn.
15 Wystarczająco dużo zdjęć z pierścieniem
O MÓJ BOŻE. Czy na tym świecie jest coś bardziej irytującego niż wtedy, gdy nasi znajomi z Facebooka publikują zdjęcia z pierścieniem? Prawdopodobnie nie. Zaczekaj, znaleźliśmy coś: selfie z pierścieniem. Tak jak w przypadku zdjęcia czyjegoś pierścionka zaręczynowego, jakby to była celebrytka lub coś takiego. Ringowe autoportrety mogą być także kobietą, która trzyma swój pierścionek z super (fałszywym) zszokowanym wyrazem twarzy. Jesteśmy nad tym. To sprawia, że nie chcemy się angażować, ponieważ nie chcemy publikować tego typu rzeczy. Jest po prostu super kulawy i sprawia, że wyglądasz na zdesperowanego i pełnego siebie. Nie chcemy również, aby presja ze strony rodziny i przyjaciół, którzy nam powiedzieli, aby opublikować już kilka zdjęć pierścieniowych, ponieważ wiemy, że będą one dostępne w naszym przypadku przez całą dobę, aż w końcu poddamy się i opublikujemy kilka zdjęć, aby każdy mógł oooh i aahh. Ugh, nie dzieje się.
14 To zbyt łatwe do porównania
Więc jeśli się zaręczyliśmy, nasze biedne narzeczone będą w zasadzie chciały z nami zerwać natychmiast, ponieważ będziemy tak zdenerwowani patrząc na piękne zdjęcia ślubne wszystkich. To jest jak wymóg, żebyś miał całkowicie ślub na Instagramie lub coś takiego. Widzimy, jak nasi przyjaciele zamieszczają zdjęcia z umywalek swoich przyjaciół i nie możemy uwierzyć w czekoladowe fontanny, bogate kwiaty, pijany taniec (no dobrze, ta ostatnia część wydaje się całkiem zabawna). Ale nigdy nie przestalibyśmy porównywać się z innymi pannami młodymi i zastanawialiśmy się, czy robiliśmy wystarczająco dużo, aby upewnić się, że nasz dzień jest wystarczająco wyjątkowy. Byłoby to niekończące się i nie byłoby wspaniałe dla naszego zdrowia psychicznego.
13 Nie chcemy tak dużo dzielić
Ustaliliśmy już, że wolelibyśmy pójść do dentysty lub zrobić coś równie okropnego jak udostępnianie zdjęć na Facebooku. Cóż, to nie wszystko, czego nie chcemy się dzielić. Nie chcemy się wiele dzielić o naszym zaangażowaniu / małżeństwie, a nawet związku. Niezależnie od tego, czy jesteśmy szczęśliwi pojedynczo, czy szczęśliwie połączeni lub gdzieś pośrodku, nie jesteśmy tak szybcy, żeby namierzyć naszego chłopaka, dlaczego jeszcze nie upadł na jedno kolano. Wygląda na to, że zasadniczo jesteś zobowiązany do dzielenia się każdą chwilą swojej historii zaangażowania, planowania ślubu, ślubu i tego, jak małżeństwo dzieje się na twoich kontach na Instagramie, Twitterze i Facebooku, a to nie jest dla nas. Co stało się z prywatnością? Co się stało z trzymaniem niektórych rzeczy dla siebie? To po prostu nie ma dla nas sensu.
12 Being Single to więcej zabawy niż kiedykolwiek wcześniej
Zniknęły smutne samotne kobiety, które nie mogły dostać męża i miały żyć samotnie z tonami i tonami kotów. Nie, to nie jest historia samotnych kobiet w 2016 roku. Zamiast tego mamy mnóstwo zabawy. Spotykamy się z przyjaciółmi, gdy chcemy i zawieszamy się, kiedy potrzebujemy przerwy w prawdziwym świecie. Oglądamy więcej telewizji niż kiedykolwiek (dziękuję, Netflix, kochamy cię!) I zasadniczo cieszymy się naszym samotnym czasem w sposób, który nigdy wcześniej nie wydawał się możliwy. Kurujemy nasze piękne konta Insta i śledzimy inspirujące samotne kobiety, które robią niesamowite rzeczy w pracy i życiu. Tak więc za każdym razem, gdy zabieramy się za bycie solo, możemy po prostu wskoczyć na Instagram i poczuć się zainspirowany i szczęśliwy ponownie. Kto potrzebuje pierścienia ?! Nie my.
11 Mamy najlepszą rozrywkę
Ilekroć myślimy, że prawdopodobnie powinniśmy iść dalej i wziąć ślub i sprawić, że nasze mamy będą bardzo szczęśliwe, media społecznościowe przychodzą i rozpraszają nas. Możemy przeglądać zabawne i słodkie filmy ze zwierzętami na YouTube. Możemy wyszukać dowolne jedzenie na Instagramie i ślinić się. Możemy wysyłać nasze BFF na Facebooka, gdy jesteśmy w pracy i rozmawiamy o wszystkim, co chcemy. Możemy opublikować naszą ulubioną gwiazdę i śledzić najbardziej szaloną feudę na Twitterze, która przyciąga uwagę świata. Świat (mediów społecznościowych) jest całkowicie naszą ostrygą i nie chcielibyśmy tego w żaden inny sposób. Tak więc media społecznościowe są ogromnym, ogromnym rozproszeniem, gdy rozważamy zaangażowanie. Potem wracamy do bycia obsesją mediów społecznościowych i zapominamy o naszym pojedynczym statusie. Przepraszam mamo.
10 osób oszukuje na Facebooku
Ostatnio przeczytaliśmy zbyt wiele artykułów na temat tak zwanych „oszustów na Facebooku”, aby być w porządku z zaręczynami. Przynajmniej nie teraz, a nie w najbliższej przyszłości. Widocznie ludzie mają kontakty online z facetami za pośrednictwem popularnego portalu społecznościowego. Naprawdę?! Wydaje się, że jest to tak młodszy gimnazjalista, ale okej, zgadujemy, że to prawda, bo ludzie nie byliby w stanie tego bronić. Bylibyśmy super paranoikami, gdybyśmy się teraz zaangażowali, ponieważ uważalibyśmy, że nasze BF byłoby oszustwem na Facebooku, i martwilibyśmy się, że my też to zrobimy. To tylko jedna irytująca, denerwująca rzecz, o którą musisz się martwić, a kto tego potrzebuje? W życiu jest wystarczająco dużo trudnych rzeczy. Poza tym naprawdę kochamy Facebooka, więc nie chcemy powodów, by go nienawidzić lub nigdy więcej nie chcieć się logować.
9 Nie chcemy sądu
Druga strona dzielenia się naszym zaangażowaniem w mediach społecznościowych? Wyrok od przyjaciół, znajomych, współpracowników, byłych kolegów z college'u i również nieznajomych. W tej kulturze jest to nieuniknione, ale wiemy, że tak się stanie. Jeśli opublikujemy nasze zdjęcie pierścieniowe i powiedzmy, że nasz ślub nie trwa od dwóch lat (ponieważ skupiamy się na pracy, kupowaniu mieszkania lub podróżowaniu lub czymkolwiek, co chcemy zrobić), ludzie będą komentować, jak nie jutro, dlaczego robię to. Dostaniemy mnóstwo niezamówionych porad i kto na to ma czas? Życie jest tak pełne i pełne, że nie możemy sobie wyobrazić, by nasze media społecznościowe były zrujnowane przez takie denerwujące komentarze i pytania. Brzmi jak specjalna wersja piekła.
8 Jest zbyt duży nacisk
Podobno nasz dzień ślubu ma być najbardziej wyjątkowym i najważniejszym dniem naszego życia. Naprawdę? To tylko duża presja. To więcej niż możemy teraz zrobić, i szczerze mówiąc, nie sądzimy, żebyśmy kiedykolwiek mogli sobie z tym poradzić. Ale poza presją, jaką sprawia, że nasz narzeczony, rodzina i rodzina finansowa są zadowoleni, będzie presja, aby nasi zwolennicy mediów społecznościowych byli zadowoleni. Chcielibyśmy zamieścić najpiękniejsze zdjęcia, ale znowu wydaje się to dziwne, kiedy powinniśmy cieszyć się naszym wyjątkowym, super ważnym dniem. Nie widzimy, kto byłby naszym świętem weselnym, gdybyśmy zastanawiali się, jak ułożyć wszystko w całkiem mały obraz naszego kanału na Instagramie.
7 To wszystko już zostało zrobione
Trudno jest opublikować wyjątkowe zdjęcie zaręczynowe, porozmawiać o naszych planach ślubnych i opublikować zdjęcia wielkiego dnia, kiedy to wszystko zostało zrobione wcześniej. I tak było już wcześniej. Wszyscy nasi przyjaciele i koledzy z college'u zaręczyli się i opublikowali najlepsze możliwe zdjęcia, a my je pochwalamy, naprawdę to robimy, ale nie sądzimy, żeby było to dla nas warte. Nie można być oryginalnym i autentycznym, gdy to, co robimy, nie jest niczym nowym. Kto nie chciałby być oryginalny i autentyczny? Dokładnie. Naprawdę uważamy, że media społecznościowe całkowicie zrujnowały pomysł zaręczyn i małżeństwa dla nas, i nie jesteśmy zachwyceni tym faktem, ale po prostu nie widzimy, że to się wkrótce skończy.
6 Cenimy naszą prywatność
W każdym razie chcielibyśmy, aby nasze zaangażowanie i ślub były niezwykle prywatne. To nie jest tak, że małżeństwo nie przemawia do nas, że konieczność opowiadania całej rzeczy na Facebooku i Instagramie brzmi zupełnie niedorzecznie. Chcielibyśmy uciec lub odbyć ceremonię w super tajnym miejscu, aby nikt nie wiedział o tym na Facebooku. Wydaje się, że jest to dużo, by zapytać w naszym opętanym i uzależnionym świecie mediów społecznościowych. Ale być może jest to opcja warta przemyślenia. Myślimy, że nasi przyjaciele i rodzina mogą zrozumieć, ponieważ czasami ludzie mają dość mediów społecznościowych, prawda? Czy to takie dziwne, że cenimy sobie prywatność i nie chcemy, aby wszystko było publikowane, dzielone i lubiane?
5 Już nie ma romansu
Co stało się z romansem? Do prawdziwego, prawdziwego związku z innym człowiekiem, który jest twoim najlepszym przyjacielem i bratnią duszą? Aby być bardzo podekscytowanym, aby spędzić resztę życia z kimś, kto oświetla cały wszechświat i sprawia, że czujesz się jak największa możliwa wersja ciebie? O tak. Nastąpiły media społecznościowe. Dobra, więc nie ma w tym świecie możliwości romansowania, ale na pewno wydaje się to możliwe dzięki mediom społecznościowym. Teraz, gdy nasi chłopcy proponują, nie po prostu płaczemy, krzyczymy i uśmiechamy się i cieszymy się chwilą z nim. Nie. Co robimy? Opublikuj go na Instagramie i Facebooku. Szczerze mówiąc, powinniśmy się bardzo wstydzić. Czy nie możemy doświadczyć niczego dla siebie bez konieczności dzielenia się tym?
4 To wydaje się fałszywe
Kiedy zaprzyjaźnia się znajomy z Facebooka, nie lubimy tego przyznawać, ale nigdy nie jesteśmy z tego zadowoleni. Nie, żebyśmy chcieli, żeby byli sami na zawsze lub cokolwiek w tym stylu. Ale tak naprawdę nigdy nie wiemy, czy to wszystko na pokaz, czy nie. Zaangażowanie się wydaje się w dzisiejszych czasach super fałszywe, ponieważ my jako społeczeństwo całkowicie to uczyniliśmy. Udowodniliśmy, że aby być traktowanym poważnie, musimy publikować głupie zdjęcia z pierścieniem i komentować naszych przyjaciół, że jest tak fantastyczny i niesamowity i cokolwiek innego. Dlaczego mielibyśmy chcieć być częścią czegoś, co jest fałszywe, nierealne i tylko na pokaz? Kogo próbujemy zaimponować? Nie potrzebujemy tego. Możemy zrobić wrażenie, bardzo dziękujemy.
3 Chcemy odłączyć więcej
Odłączanie nie jest niczym nowym. Przez dziesięciolecia ludzie wyjeżdżali na wakacje i pozostawiali za sobą myśli o pracy (w większości - to nadzieja!). Wyjeżdżają na kemping w weekendy i po prostu starają się cieszyć przyrodą, szczególnie w miesiącach wiosennych i letnich. Ale teraz odłączenie jest super gorącym tematem, ponieważ wszyscy jesteśmy tak uzależnieni od naszych iPhone'ów i laptopów. Nie możemy przejść ani jednej sekundy bez sprawdzenia Facebooka, Twittera czy Instagrama, a chociaż kochamy te kanały społecznościowe, nadążanie za wszystkim jest dość stresujące. Ponieważ chcemy odłączać się wieczorem i w weekendy, uważamy, że zaręczyny sprawią, że będziemy chcieli spędzać jeszcze więcej czasu w mediach społecznościowych, a nie mniej. Chcielibyśmy porozmawiać z naszymi przyjaciółmi, którzy byli tam i przejrzeć ich kanały, aby zobaczyć aktualizacje i zdjęcia. Właśnie tego nie chcemy teraz.
2 Jesteśmy zbyt zajęci
Słuchaj, bądźmy szczerzy przez minutę. Kiedy będziemy mieli czas, aby nie tylko zaplanować ślub, ale także informować naszych zwolenników i fanów o wszystkich wydarzeniach ?! Tak, to nigdy nie byłoby. Potrzebujemy więcej godzin w ciągu dnia i nie możemy zaplanować jeszcze jednej rzeczy na naszych listach zadań. Po prostu nie możemy. Więc nie, zaręczyny nie są dla nas w tej chwili dostępne, a nawet nie jesteśmy z tego powodu smutni. Chcemy cieszyć się naszym życiem w taki sposób, w jaki oni są, i nie dać się złapać na dzielenie się czymś więcej niż my już. Uważamy, że nasze BF-y rozumieją (lub nasz nieistniejący BF, jeśli nadal jesteśmy singlem).
1 Co to za punkt??
Zasadniczo, po prostu nie możemy przez całe życie zrozumieć, w co się angażujemy. Czy to dla miłości? Dobra, dostajemy miłość i wszystko, ale możemy być zakochani w naszych chłopakach i żyć długo i szczęśliwie bez ceremonii, która zostanie opublikowana na całym Facebooku. Przybyliśmy tak, jak dotąd w ciągu ostatnich kilku dekad jako kobiety i możemy osiągnąć i zrobić znacznie więcej niż nasi poprzednicy. Doceniamy to i kochamy, więc nie potrzebujemy męża, aby żyć pełnią życia. W każdym razie pobieramy się później i później, więc może wszyscy tak się czują. Wiemy tylko, że dopóki te przerażające zdjęcia pierścieniowe i autoportrety nie przestaną pojawiać się na naszych kanałach na Facebooku i będziemy zmuszeni zobaczyć zdjęcie Insta po zdjęciu doskonałych dni ślubu Insta, możemy wstrzymać się z marzeniami o naszym wielkim dniu. Zawsze możemy zmienić zdanie później?