Główna » Miłość » 15 najbardziej niebezpiecznych na świecie toksycznych miast duchów

    15 najbardziej niebezpiecznych na świecie toksycznych miast duchów

    Czy jesteś w historiach o duchach? Tak, kto nie, prawda? Od dzieciństwa pociągają nas i uprzykrzają historie o duchach, a nawet miasta duchów. W miastach duchów jest coś niesamowicie fascynującego. Może to fakt, że są puste i łatwo możemy sobie wyobrazić, jak kiedyś wyglądało miasto. Może dlatego, że łatwiej czuć obecność i wyczuwać duchy, ponieważ w pobliżu nie ma nikogo, co mogłoby podnieść nasze zmysły do ​​obecności kogoś innego - człowieka lub w inny sposób. A może dlatego, że po prostu lubimy się straszyć i jest to jeden ze sposobów, w jaki możemy zdobyć nasze kopniaki, ponieważ jest znacznie bardziej efektywny niż oglądanie filmu. Ale tych miast nie należy odwiedzać. Te duchowe miasta są wprost niebezpieczne i toksyczne, co oznacza, że ​​powinieneś zostać daleko, daleko. Jednakże, powiedzmy, możesz być jeszcze bardziej skłonny do odwiedzenia, ponieważ powiedziano mu, żeby tego nie robić. Ludzie są przecież ciekawymi stworzeniami. Ale nie mów, że cię nie ostrzegaliśmy! Niektóre z tych miast są poważnie śmiertelne. To nie jest żartobliwa sprawa. Weź to ostrzeżenie do serca i nie wychodź z polowania na duchy jak szalona osoba. Nie warto ryzykować życia tylko po to, by przeżyć jakąś nawiedzoną przygodę. Jeśli potrzebujesz więcej dowodów na to, że miejsca te nie powinny być odwiedzane, czytaj dalej, aby dowiedzieć się, jakie są niebezpieczne.

    15 Dolegliwości azbestowe: Wittenoom, Australia Zachodnia

    Niegdyś górniczy boomtown podczas II wojny światowej, Wittenoom był znany z wydobycia krokidolitu, powszechnie znanego jako niebieski azbest. Niestety górnicy wdychali pył azbestowy. Nieświadomie kurz również utkwił w ich ubraniach, gdy wracali do miasta. Oczywiście wdychanie toksycznego pyłu wywołało tragiczne skutki. Nic dziwnego, że rząd opracował politykę ograniczania działalności górniczej w mieście, a następnie zachęcał mieszkańców do przeprowadzki poprzez zakup domów. Do 1993 r. Poczta, placówka pielęgniarska, szkoła i lotnisko zostały zamknięte. Później nazwa miasta została całkowicie usunięta z mapy, ponieważ została opuszczona prawie z dnia na dzień. Z 20 000 osób, które mieszkały w Wittenoom, około 2000 zmarło z powodu dolegliwości związanych z azbestem. Nawet dziś odpady kopalniane zawierające krokidolit rozciągają się na kilka kilometrów w dół rzeki od miejsc wydobycia. Rząd zdecydowanie odradza odwiedzanie Wittenoom, chociaż ostatnio naukowcy stwierdzili, że poziom azbestu spadł do bezpiecznych poziomów. Nie, dziękuję, nie warto nawet ryzykować. Wittenoom zdecydowanie nie jest miejscem, które chciałbyś odwiedzić.

    14 Wyspa azbestowa: Kantubek, Uzbekistan

    Kantubek znajduje się na wyspie Vozrozhdeniya, która była znana jako „Wyspa Azbestu”. Jakby to nie wystarczyło, żeby ludzie nie byli, prawda? Ale dźwięk wywołał pomysł, aby niektórzy urzędnicy rządowi wykorzystali wyspę dla własnych korzyści. Na wyspie znajdował się obszar testowania broni biologicznej, a także 1500 mieszkańców pełnoetatowych. Jednym z głównych projektów laboratorium było opracowanie szczepionki przeciw wąglikowi, ale laboratorium działało również na ospę, dżumę dymieniczą, brucelozę i tularemię. Yikes! W 1971 r. Testy te spowodowały, że dziesięć osób na wyspie skurczyło ospę, w wyniku czego trzy z nich zginęły. Pracownicy laboratorium zakopali tony zarodników wąglika i nie ostrzegali mieszkańców ani nie zgłaszali tego, co zrobili. Te zarodniki pozostały na Wozrozhdeniji, kiedy laboratorium zostało porzucone w 1992 roku. Dziś miasto Kantubek stoi w kompletnej ruinie i kipi niebezpiecznymi chemikaliami. Pomimo wysiłków podejmowanych w 2002 r. W celu odkażenia dziesięciu miejsc pochówku wąglika, mikrobiolodzy nazwali to miejsce niezdatnym do zamieszkania i zarazą.

    13 Ryzyko raka: Fukushima Exclusion Zone, Japonia

    W 2011 r. Tragiczne trzęsienie ziemi wstrząsnęło elektrownią jądrową Fukushima. Chiny nigdy tego nie zapomną. I reszta świata nie może. Był to dowód na to, że elektrownie jądrowe są rzeczywiście przerażające dla ludzi i pomimo ich zdolności do wytwarzania energii, nie są zbyt warte ryzyka. W tym samym roku, po trzęsieniu ziemi, nastąpiła przymusowa ewakuacja pobliskich miast, a Namie-machi pozostaje miastem-widmem w strefie wykluczenia 12 mil. Puste domy i firmy służą jako pamiątki po bardzo nowoczesnym mieście duchów wśród szkód spowodowanych trzęsieniem ziemi. Chociaż w 2013 r. Pojawiły się doniesienia, że ​​ryzyko raka z Fukushimy zmniejszyło się, a ludzie nie powinni się martwić. Jednak rząd japoński nie ryzykuje z Namie-machi. Mieszkańcy mogą otrzymać specjalne pozwolenie na powrót do swoich domów, być może w celu zebrania utraconych pamiątek lub ze względu na nostalgię, ale mogą nie zostać na noc, ponieważ ryzyko byłoby zbyt duże.

    12 Tonący piasek: Kolmanskop, Namibia

    To miasto jest dosłownie zakopane w piasku. Kolmanskop to miasto duchów w południowej Namibii, w pobliżu Lüderitz, które weszło w gorączkę diamentów na początku XX wieku. Ludzie wpadli na pustynię Namib z marzeniami o uderzeniu w nią garstką diamentów. I wielu miało nadzieję na łatwą fortunę. Całe miasto zostało założone na jałowej, piaszczystej pustyni, co jest niezwykłe. Zanim lata 50. zaczęły krążyć, miasto było opuszczone, a wydmy zaczęły odzyskiwać to, co zawsze należało do nich. Wszystko zawaliło się pod ciężarem piasku. To, co oznaczało bogactwo i splendor, zostało pogrzebane. W tym czasie można było usłyszeć skrzypienie drzwi i okien na zawiasach i pękanie szyb - słychać to było nawet zza pustyni. Od tego czasu powstało miasto duchów, a pozostały tylko wspomnienia i duchy, które nocą przemierzały pustynię.

    11 Poziomy jądrowe: Prypeć, Ukraina

    Prypyat znajduje się na północy Ukrainy i był kiedyś znany jako dom robotników w Czarnobylu. Teraz jest znany jako „strefa wyobcowania” i nie bez powodu. Był domem dla pracowników elektrowni jądrowej w Czarnobylu, porzuconych w 1986 r. Po katastrofie w Czarnobylu. Dynamicznie rozwijający się biznes sprowadził rodziny z całej Ukrainy, które szukały pracy. Po katastrofie w Czarnobylu strona była praktycznie muzeum, dokumentującym późną erę sowiecką. Wszystko zostało porzucone, jak baseny, szpitale i domy. Pozostają archiwa życia ludzi i środków do życia. Wszystko w budynkach zostało pozostawione, w tym płyty, papiery, telewizory, zabawki dla dzieci, meble, kosztowności i ubrania itp. Kiedy miasto zostało ewakuowane, mieszkańcom wolno było zabrać walizkę pełną dokumentów, książek i ubrań które nie były zanieczyszczone. W pewnym momencie, po tym, jak wszyscy odeszli, szabrownicy mogą i zabrali wszystko, co pozostało w tyle, ale to, czego nie mogli zabrać szabrownicy, to wspomnienia, ból i lekcje zdobyte w Prypyat.

    10 War Ridden: Agdam, Azerbejdżan

    To, co sprawia, że ​​historia Agdam jest tak straszna, to fakt, że kiedyś mieściło w niej ponad 150 000 osób. Ale teraz są zgubione, a miasto jest w ruinie. Kiedyś było to tętniące życiem miasto pełne energii i życia. W 1993 r. Podczas wojny padł ofiarą wandalizmu, ale uniknął zniszczenia samej wojny. Budynki były całkowicie wypatroszone i ogołocone. Mieszkańcy Agdam przenieśli się do innych obszarów Azerbejdżanu, a także do Iranu. W pewnym momencie doszło do strajku artyleryjskiego sił armeńskich, które doprowadziło do masowej ewakuacji Agdam przez jego mieszkańców. Pod koniec lipca 1993 r. Całe miasto znajdowało się pod kontrolą Karabachskiej Republiki Nagomo, która według doniesień popełniła kilka naruszeń zasad wojny, w tym przymusowe wysiedlenie obywateli i branie zakładników. Ruiny Agdam służą jako strefa buforowa między Azerbejdżanem a Republiką Karabachu w Nagomo, co oznacza, że ​​jej trwałe ponowne zajęcie jest prawie niemożliwe. Chociaż nie jest to technicznie toksyczne, z pewnością jest niebezpieczne i zdecydowanie nie jest zamieszkane.

    9 niewybuchów: Tyneham, Dorset, Wielka Brytania

    II wojna światowa doprowadziła do zajęcia kilku brytyjskich wsi. To dlatego, że więcej miejsca na szkolenie wojskowe i bazy były niezbędne. W rezultacie wiele miast zostało całkowicie opanowanych przez siły militarne. Jednym z przykładów jest maleńka wioska Tyneham w Dorset. Niestety, oznaczało to natychmiastową eksmisję 252 osób. Podobno ostatnia osoba, która opuściła Tyneham, napisała notatkę i przybiła ją do drzwi kościoła, które brzmiały: „Proszę, troskliwie traktuj kościół i domy. Zrezygnowaliśmy z domów, w których wielu z nas żyło przez pokolenia, aby pomóc wygrać wojnę i utrzymać ludzi wolnych. Wrócimy pewnego dnia i dziękujemy za uprzejme traktowanie wioski. ”Mimo końca II wojny światowej mieszkańcy wioski nigdy nie mogli wrócić. Czemu? Jeden z reporterów śledczych odkrył po wizycie, że okoliczna wieś jest zaśmiecona znakami ostrzegawczymi, w tym niewybuchami i szybkobieżnymi czołgami opancerzonymi z pobliskiej Szkoły Pancernej Pojazdów Walczących. Więc to jest dosłownie śmiertelna pułapka. Pomimo tych ostrzeżeń odwiedzający są czasami dopuszczani do wioski, gdzie znajduje się średniowieczny kościół, odrestaurowany dwór i szeroki wachlarz dzikiej przyrody.

    8 nieoczekiwanych zgonów: San Zhi, Tajwan

    To będzie kurort przyszłości. Położona na północy Tajwanu futurystyczna wioska pod została zbudowana pod pretekstem przywiezienia bogatych i sławnych, prawdziwych luksusowych wakacji. Jednak po licznych wypadkach śmiertelnych podczas budowy wstrzymano produkcję. Dla wielu wszystkie zgony były jak ostrzeżenie. Oprócz braku pieniędzy i motywacji, wkrótce prace zostały zatrzymane na stałe. Teraz pozostały duże struktury podobne do obcych, jakby w pamięci tych, którzy zginęli. Do dziś jednak krążą plotki o mieście. Ludzie mówią, że miasto jest teraz nawiedzane przez duchy tych, którzy zginęli. Nie jest zaskoczeniem, pomimo dowodów i zapisów dziwnych zdarzeń. Rząd, który w pierwszej kolejności zlecił wykonanie tej strony, szybko zaprzeczył tym plotkom i pogwałcił wszystkie historie, pozbawiając wszystko przesądu. Na budynku ośrodka nie ma żadnych archiwów, jak gdyby ci, którzy byli zaangażowani w jego budowę, też są jakoś duchami.

    7 Trash Overflow: Kowloon Walled City, Chiny

    Czy odważyłbyś się wejść do bezprawnego miasta Chin? Możesz spotkać więcej niż się spodziewałeś. Miasto Kowloon Walled City znajdowało się na obrzeżach Hongkongu podczas rządów brytyjskich. Został zbudowany jako punkt obserwacyjny chroniący przed piratami. Tak, to prawda, miała wieżę strażniczą, aby miasto było wolne od piratów. W pewnym momencie Japończycy zajęli go w czasie II wojny światowej. Potem został przejęty przez squattersów po kapitulacji Japonii. Nikt nie był prawnie odpowiedzialny za Kowloon i tam wszystko wymykało się spod kontroli. Szybko stało się miastem bezprawia i niebezpiecznym do rozruchu. Jego populacja kwitła przez dziesięciolecia, a mieszkańcy budowali labiryntowe korytarze powyżej poziomu ulicy, który był zatkany śmieciami. Budynki rosły tak wysoko, że światło słoneczne nie mogło osiągnąć dolnych poziomów. Niektórzy twierdzą, że całe miasto musiało być oświetlone lampami fluorescencyjnymi. Było to miejsce, w którym burdele, kasyna, opium, salony kokainowe, sądy spożywcze serwujące psie mięso, i tajne fabryki działały szerzące się wśród władz. W 1993 r. Władze wreszcie zyskały odwagę, by wejść i zburzyć.

    6 Menacing Military: Famagusta, Cypr

    Dawno, dawno temu Famagusta była znana jako Varosha, osada w ówczesnej nierozpoznanej Republice Cypru Północnego. A Famagusta była niezwykle udanym nowoczesnym obszarem turystycznym, jednak przez ostatnie trzy dekady była miastem duchów. W latach siedemdziesiątych miasto było numerem jeden wśród turystów na Cyprze, ale potem Turcy najechali Cypr 1974 r. Armia turecka przejęła kontrolę nad obszarem w czasie wojny, a ich pierwszym celem było ogrodzenie miasta i zakazanie wszelkiej turystyki. Nikt poza tureckim personelem wojskowym i Narodów Zjednoczonych nie był dozwolony poza bramami. Nikt nie nadąża za miastem, w związku z czym od 34 lat nie przeprowadzono żadnych napraw. Budynki powoli się rozpadają i więdną. Plotka głosi, że Turecka Republika Cypru Północnego planuje ponowne otwarcie Varosha na turystykę. Obecnie wchodzenie i przebywanie nadal jest niebezpieczne i nie jest bezpieczne.

    5 Naturalne katastrofy: Craco, Włochy

    Nazwa miasta sięga aż do 1060 roku, kiedy to ziemia była własnością arcybiskupa Arnaldo, biskupa Tricarico. W 1891 r. Populacja Craco liczyła ponad 2000 osób. Pomimo wielu problemów związanych z ubogim rolnictwem, tworzących opustoszałe warunki, miasto zaczęło się rozwijać. Ruiny miasta pogorszyły trzęsienia ziemi, osunięcia ziemi i wojna, które spowodowały, że ponad połowa mieszkańców wyemigrowała do Ameryki Północnej. Wkrótce potem Craco nękały te osuwiska i trzęsienia ziemi. W 1963 r. Pozostali mieszkańcy zostali przeniesieni do pobliskiej doliny zwanej Craco Peschiera, która opuściła Craco w stanie zniszczonym, pozostając do dziś. Craco znajduje się w regionie Basilicata i prowincji Matera na podbiciu „buta” Włoch. To średniowieczne miasto jest typowe dla tego regionu z długimi wzgórzami, które pomagają w uprawie pszenicy i innych upraw. Ale jak się dzisiaj kruszy, trudno zauważyć, że kiedyś była to ruchliwa wioska pełna obietnic. Ale to nie zniechęca do niebezpiecznego piękna.

    4 Masakra: Oradour-Sur-Glane, Francja

    Z okropnościami II wojny światowej nic dziwnego, że Francja ma kilka opuszczonych przestrzeni, które wywołują duchy wojny. Teraz miasta-widma są teraz atrakcjami turystycznymi, podczas gdy inne mogą być niebezpieczne lub nielegalne. Oradour-Sur-Glance nie jest inaczej. Wchodząc do małej wioski, można wyczuć tragedię, która nawiedziła miasto. Podczas II wojny światowej 642 mieszkańców zostało zmasakrowanych przez niemieckich żołnierzy jako kara za francuski ruch oporu. Niemcy początkowo zamierzali wycelować w pobliski Oradour-sur-Vayres. Jednakże, jak gdyby wojna nie była wystarczająco zła, komunikacja została spartaczona, więc Niemcy błędnie najechali Oradour-sur-Glane 10 czerwca 1944 r. Zgodnie z relacją ocalałego, mężczyźni zostali zebrani w stodołach, gdzie mieszkańcy zostali zastrzeleni w nogi umrą wolniej. Kobiety i dzieci, które były trzymane w niewoli w miejscowym kościele, poniosły śmierć w wyniku ostrzału z karabinu maszynowego. Niemcy zniszczyli wioskę i nie pozostawili przy życiu żywej istoty.

    3 Overpopulatation Danger: Gunkanjima, Japonia

    W 1890 r. Mitsubishi kupił wyspę i rozpoczął projekt wydobywania węgla z dna morza. To przyciągnęło wiele uwagi, podobnie jak zbyt wiele uwagi, aw 1916 r. Zostali zmuszeni do zbudowania pierwszego dużego betonowego budynku na wyspie, aby wspomóc produkcję. Wkrótce nastąpił blok mieszkań, który pomieścił rzesze robotników i chronił ich przed huraganami. Ale zbyt szybko populacja przekroczyła granice wyspy, a gęstość ludności w porównaniu z masą lądową stała się niezrównoważona. Był to jeden z najbardziej zaludnionych obszarów kiedykolwiek zarejestrowanych na całym świecie. To było takie niebezpieczne. Kopalnie węgla zaczęły się zamykać w całym kraju, ponieważ zastąpiono je ropą naftową. Oznaczało to, że kopalnie Mitsubishi nie różniły się. Dzięki szybkiemu ogłoszeniu zamknięcia kopalni wyspa szybko się opróżniła. Dziś pozostaje pusty, nagi i uważany za niebezpieczny i nawiedzony. Podróż jest obecnie zabroniona.

    2 War Damage: Kadykchan, Rosja

    Podobnie jak wiele małych rosyjskich wiosek, Kadykchan się rozpadł. Tyle cierpienia wydarzyło się podczas i po upadku Związku Radzieckiego, że trudno jest to wszystko udokumentować. Podczas gdy niektórzy zgadzają się z upadkiem Związku Radzieckiego, inni twierdzą, że się różnią, powołując się na ból, stres i traumę jako ważne powody. Mieszkańcy Kadykchan zostali zmuszeni do opuszczenia obawy przed zniszczeniem wojennym i śmiercią. Stał się wrażliwym obszarem, gdzie śmierć wydawała się pukać do jego drzwi. Mieszkańcy byli zmuszeni przenieść się, aby uzyskać dostęp do usług takich jak bieżąca woda, szkoły i opieka medyczna. Państwo przeniosło je na okres dwóch tygodni, ponieważ bez odpowiedniej pomocy byłoby to zabójczym posunięciem. Miasto, które niegdyś było małym górniczym miastem liczącym 12 000 osób, jest teraz opuszczone. W pośpiechu, by wyjechać, mieszkańcy zostawili swoje rzeczy w domach. Krzyki rodzin opuszczających swoje życie, aby przeżyć, można było usłyszeć wśród spadających gruzów.

    1 Whale Remains: Deception Island, Antarctica

    Może wydawać się dziwne, że toksyczne miasto duchów istniałoby siedemdziesiąt pięć mil na północ od Antarktydy, ale faktycznie istnieje. Wyspa zwodnicza znajduje się w gromadzie wysp znanych jako Szetlandy Południowe. Po raz pierwszy odkryta przez brytyjską ekspedycję morską w 1900 roku, była miejscem wielu kwitnących polowań na wieloryby na początku XX wieku. W niecałe dwie dekady na wyspie było czternaście zakładów przetwórstwa wielorybów. Wyspa stała się tak popularna, że ​​walczyła o nią kilka krajów, a ostatecznie była własnością wielu narodów, w tym Chile i Norwegii. Po wielkim kryzysie rośliny wielorybnicze były nieopłacalne. Niedługo potem został całkowicie opuszczony. Pech wyspy miał się dopiero pogorszyć. Kilka erupcji wulkanicznych na wyspie zmusiło Brytyjczyków do całkowitego opuszczenia wyspy, pozostawiając za sobą zrujnowane stacje benzynowe i chaty. Wyspa nie ma obecnie stałych mieszkańców. Ale to nie powstrzymuje dynamicznie rozwijającej się branży turystycznej. Różnorodność branż, które niegdyś zajmowały wyspę, pozostawiła po sobie bogactwo zrujnowanych budynków i wyposażenia do zwiedzania dla turystów.