13 Cennych lekcji Tylko zawód miłosny może Cię nauczyć
Pierwsze cięcie jest naprawdę najgłębsze. Z tym jednak przychodzi okazja, by dowiedzieć się najwięcej z tego pierwszego zawodu serca niż wszyscy inni. I tak, przyjdzie o wiele więcej. Ale żadna nie będzie tak znacząca jak ta, która najpierw przeszła przez serce. Kiedy zakochujemy się po raz pierwszy, szybko zakładamy, że naszym partnerem jest jeden. Kiedy decyduje, że nie jesteśmy jednością, a nawet gorzej, mówi nam, że nigdy nie byliśmy tym jedynym, nasz świat rozpada się wokół nas. Wchodzimy w przestrzeń wewnętrznego chaosu, być może skutkując całkowitym stopniem krachu, czekoladowym upojeniem, protestem głodowym, serią zemst, itd. Ostatecznie cokolwiek upadło po naszym pierwszym złamanym sercu, pokazało nam wiele o nas samych, miłości, związkach i życiu. Oto lista 13 lekcji, których dowiedzieliśmy się z naszej pierwszej prawdziwej przerwy na serce.
13 Z perspektywy czasu nie był taki wspaniały.
Z dnia na dzień zaczynasz zdawać sobie sprawę ze wszystkich wad swojego związku. Pamiętajcie, że te wszystkie czasy się skończyły, kiedy flirtował trochę ze swoim byłym, obrażał was przed przyjaciółmi, lista jest długa. Z jakiegoś dziwnego psychologicznego powodu blokujemy wszystkie te złe wspomnienia, gdy jesteśmy zerwani.
12 Rzeczy wydają się ważniejsze w tej chwili niż w wielkim planie życia.
Zdajemy sobie sprawę, że ból, który cierpimy z powodu bólu serca, który przejmuje każdy aspekt naszego życia, jest zwielokrotniony w postrzeganej wielkości w stosunku do tego, jak naprawdę jest on rzeczywisty. Oczywiście złamanie serca zmieni twoją obecną sytuację, ale za pięć lat wiesz, że obejrzysz się i zobaczysz to wydarzenie jako kroplę wody w oceanie.
11 Nikt nie może ci pomóc, ale ty sam.
Dowiadujemy się, że próba przebicia się do naszych przyjaciół i członków rodziny, którzy doświadczają zawodu, jest prawie bezcelowa. To dlatego, że gdy inni robili to dla nas, ledwo słyszeliśmy, co mówią. Nikt nie może wyciągnąć cię z zawodu serca poza sobą.
10 Nie odchodź od znajomych, gdy wchodzisz w związek.
Dla wielu kochanków po raz pierwszy szybko zapominamy o naszych dziewczynach i odrzucamy nasze plany na faceta. Kiedy uderza w nasze serce i blokuje nasz numer z telefonu, zwracamy się do naszych przyjaciół. Czasami rozumiemy zimne ramię, zwłaszcza jeśli facet był dziurą, o której nas ostrzegali. Następnym razem nie jesteśmy tak szybcy, aby opuścić naszych przyjaciół i dbamy o to, aby przez cały następny związek pozostawać blisko naszych koleżanek. Widzimy, jak ważne jest zaplanowanie wieczorów dla częstych dziewcząt.
9 Heartbreak jest do bani, ale lepiej niż nic nie czuć.
Potrzebujemy wzlotów i upadków, aby móc naprawdę przyjąć dobre czasy. Uczymy się nie przyjmować chwil szczęścia za pewnik, ponieważ rozumiemy głębię bólu serca. W tej chwili możemy chcieć, żeby to odeszło, ale w końcu cieszymy się, że mamy serce zdolne do tak wielu miłości i tak wiele bólu serca w tym samym czasie.
8 Możemy być wdzięczni za nasz ból.
Mamy moc przekształcania negatywnych sytuacji w pozytywne. Pewne błogosławieństwo w przebraniu w postaci strasznego rozpadu. Z naszym pierwszym złamanym sercem dowiedzieliśmy się, że czasami to, co wydaje się tragedią, przygotuje nas na coś jeszcze lepszego w przyszłości. Gdy zamykają się jedne drzwi, otwiera się kolejne.
7 W morzu jest więcej niż jedna ryba.
Na początku jesteśmy zaskoczeni, jak szybko przechodzimy do następnego. Chociaż nasza pierwsza miłość wydawała się Mr Right, zdajemy sobie sprawę, że jest wielu, którzy pasują do profilu Mr. Right. Zrozumienie, że jest dla nas mnóstwo facetów w kolejce, jest jedną z najbardziej wzmacniających rzeczy, których uczymy się od naszego pierwszego zawodu.
6 Jesteśmy bardziej odporni niż myślimy.
Przejdziemy przez codzienną rutynę i wrócimy - i lepiej - w krótkim czasie. Jesteśmy silniejsi niż wiemy i z każdym dniem stajemy się silniejsi. Katy Perry powiedziała to najlepiej: „To, co cię nie zabije, uczyni cię silniejszym”.
5 Zwykle wróci do nas. (Ale on się nie zmieni).
Są szanse, że wróci prosząc o przebaczenie. Nie bądź taki naiwny. Zmieniamy nasz styl, nasze kariery, naszą sytuację mieszkaniową - ale zasadniczo nie zmieniamy tego, kim jesteśmy. Jeśli tak, to jest bardzo rzadkie i pochodzi z wewnątrz. Nie możesz go zmienić i pomimo tego, co ci mówi, prawdopodobnie się nie zmienił.
4 Ludzie rosną od siebie
Po pierwszym bólu serca zaczynasz akceptować fakt, że niektórzy ludzie oddzielają się od siebie i muszą wyruszyć na osobne ścieżki. Facet, który kiedyś był dla nas idealny, może teraz nie mieć z nami nic wspólnego. W porządku. Pójść dalej.
3 Przesadziłeś.
Kiedy po raz pierwszy zerwałam z liceum z wieloletnim chłopakiem (jeden rok był naprawdę długi w wieku 16 lat), mama musiała fizycznie odebrać mi telefon. Płakałam, krzyczałam i zachowywałam się, jakby moje życie się skończyło. Naprawdę myślałem, że tak jest.
2 Uczymy się akceptować zmiany
Jedyną stałą w życiu jest fakt, że nic nie pozostaje takie samo. Chwytając relacje, ludzi, sytuacje i pomysły na to, jak powinno wyglądać nasze życie, ograniczamy naszą zdolność do cieszenia się życiem. Po naszym pierwszym zawodzie dowiadujemy się, że wszystko, od naszych przyjaciół do naszych emocji, może ulec zmianie. Uczymy się odpuszczać fałszywe poczucie kontroli.
1 Heartbreak nie staje się łatwiejszy.
Heartbreak to jedna z tych rzeczy, które nie są łatwiejsze w praktyce. Dowiadujemy się, że za każdym razem, gdy zostaniemy złamani sercem, będzie inaczej, tak jak nauczy nas różnych lekcji dotyczących miłości, życia, nas samych i otaczającego nas świata.
Zamiast płakać nad rozlanym mlekiem, zaczynamy patrzeć na zawód serca jako okazję do nauki. Kiedy nasza matka po raz pierwszy pocieszała nas tymi słowami - rozmawiała z płaczącymi twarzami przepełnionymi powiekami - myśleliśmy, że nie rozumie. Po naszym pierwszym złamaniu serca dowiedzieliśmy się więcej niż ktokolwiek inny w przyszłości. Zdawaliśmy sobie sprawę, jak możemy się oszukać, myśląc, że facet jest znaczący w naszym życiu, i że najprawdopodobniej zapomnimy o nim (lub śmiejemy się z faktu, że nawet znaleźliśmy go atrakcyjnego) za kilka lat. Co najważniejsze, odkryjemy siłę naszej własnej odporności i nauczymy się porzucać naszą fałszywą koncepcję kontroli. Nie radzimy sobie z zawałem serca, ale uczymy się wykorzystywać to doświadczenie i doceniać naszą wrażliwość.